Prezentacja kolejnego iPhone’a już 4. października

Już 4. października Apple oficjalnie zaprezentuje kolejną generację telefonu iPhone. Data ta jest ważna z kilku powodów, jednak najważniejszym z nich jest osoba prowadząca prezentację. Nie będzie nią Steve Jobs.

Redakcja Telepolis
27
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Prezentacja kolejnego iPhone’a już 4. października

Już 4. października Apple oficjalnie zaprezentuje kolejną generację telefonu iPhone. Data ta jest ważna z kilku powodów, jednak najważniejszym z nich jest osoba prowadząca prezentację. Nie będzie nią Steve Jobs.

Po raz pierwszy w historii prezentację nowego iPhone’a nie poprowadzi Steve Jobs, legendarny szef Apple. Zastąpi go nowy prezes firmy, Tim Cook, który mianowany został na to stanowisko po rezygnacji Jobsa z pełnienia tej funkcji.

Ta zmiana będzie bardzo ważna dla Apple z kilku względów. Po pierwsze będzie to pierwsze duże wystąpienie publiczne Cooka, który, w przeciwieństwie do Jobsa, do tej pory nie uchodził za osobę potrafiącą stworzyć duże widowisko medialne. W związku z tym będzie ono uważnie śledzone przez całą branżę.

Wystąpienie to nie tylko pokaże rolę Cooka w firmie, ale również może mieć ogromny wpływ m.in. na sprzedaż nowego iPhone’a. Od niego zależeć może również przyszłość całej firmy, nie wspominając już o jej wycenie, a więc reakcji akcjonariuszy na prezentację nowego telefonu firmy.

Według źródeł, Cookowi z pomocą mają przyjść inni prezesi firmy, m.in. szef marketingu, Phil Schiller, oraz szef iOS, Scott Forstall, jednak ich rola podczas prezentacji nie jest znana. Zagadką jest również to, czy na prezentacji, w jakiejkolwiek roli, pojawi się Steve Jobs.

Wiele zatem wskazuje na to, że prezentacja kolejnego iPhone’a będzie dla Apple jednym z najważniejszych wydarzeń w ciągu ostatnich kilku lat, porównywalną do wprowadzenia na rynek w 2007 roku telefonu iPhone. Jednocześnie od tej prezentacji może zależeć być albo nie być firmy zarówno w bliższej, jak i dalszej przyszłości.

Dalsza część tekstu pod wideo