Netia: spór sądowy i ewentualna współpraca z Orange to dwie rozłączne sprawy [wideo]

Mimo chęci współpracy, Netia nie zamierza rezygnować z pozwu sądowego przeciwko Orange - mówi w wywiadzie dla serwisu Newseria Mirosław Godlewski, prezes zarządu Netii.

Redakcja Telepolis
13
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Netia: spór sądowy i ewentualna współpraca z Orange to dwie rozłączne sprawy [wideo]

Mimo chęci współpracy, Netia nie zamierza rezygnować z pozwu sądowego przeciwko Orange - mówi w wywiadzie dla serwisu Newseria Mirosław Godlewski, prezes zarządu Netii.

W połowie czerwca 2011 roku Komisja Europejska nałożyła na TP karę. Chodziło o nadużywanie przez TP pozycji dominującej na rynku szerokopasmowego dostępu do Internetu. Szerzej o tym pisaliśmy w tej wiadomości.

W związku z tym Netia złożyła pozew przeciwko TP o odszkodowanie z tego tytułu. Więcej o tym pisaliśmy w tej wiadomości. Odpowiedział na to Maciej Witucki, prezes Orange, który zamiast spotkania na Sali sądowej zaproponował wspólne inwestycje. Netia przystała na propozycję, jednak nie zamierza wycofywać swojego pozwu.

W rozmowie z serwisem Newseria Godlewski stwierdził, że potencjalna sprawa sądowa są konsekwencją przeszłych zaniechań i te dwie sprawy niekoniecznie powinny być ze sobą łączone. Nie mówi jednak konkurentowi nie i sam dostrzega potrzebę współpracy.

Współpracujemy z TP SA na wielu poziomach i wzajemne wyczekiwanie na konkretne propozycje nie jest potrzebne. Mamy nawet zaplanowane robocze spotkania, żeby zacząć zastanawiać się, jak do tego podejść, a nie czy tego rodzaju współpracę rozpoczynać przekonuje Mirosław Godlewski. Diabeł tkwi w szczegółach. My jesteśmy bardzo ugodowi i zawsze szukamy porozumienia, więc z naszej strony o utrudnienia w tym procesie nie trzeba się martwić.

W pewnym sensie to jest wyciągnięcie ręki do już wyciągniętej ręki mówi Godlewski. Taki pomysł wyszedł ze strony Netii i to już trzy lata temu, kiedy dyskutowaliśmy elementy rynkowego porozumienia, które zostało zawarte trójstronnie, między operatorami alternatywnymi, a UKE. Jednak jest trochę rozczarowanie, że musiały minąć 3 lata i pojawić się kary ze strony Komisji Europejskiej za nadużycia, niedociągnięcia w zakresie traktowania operatorów alternatywnych.

<: F779 :>

Dalsza część tekstu pod wideo