Z każdej strony zachęcani jesteśmy do tego, by się zaszczepić przeciwko COVID-19. Robią to nawet cyberprzestępcy, którzy podszywając się pod znane instytucje (banki) obiecują nagrody pieniężne za przyjęcie szczepionki, a w rzeczywistości chcą się wzbogacić naszym kosztem.
Orange Polska opisał na swoim blogu dosyć niepokojący sposób działania oszustów, którzy czyhają na nasze pieniądze. W okienku reklamy na Facebooku można zobaczyć informację, że jakiś bank wypłaci 500 zł zaszczepionym klientom. Jeśli na takie coś traficie, może się okazać, że to bank, w którym macie konto. Czemu by zatem nie skorzystać z takiej okazji?
Informacja o możliwości otrzymania 500 zł za przyjęcie szczepionki na COVID-19 może wyglądać tak, jak na załączonych poniżej grafikach.
Nie, żaden bank nie rozdaje pieniędzy zaszczepionym (ING też). To kolejny sposób, by ktoś mógł się wzbogacić naszym kosztem. Popatrzcie na przycisk z napisem "Uczestniczyć" – już chociażby to powinno zapalić w Waszych głowach czerwoną lampkę, ponieważ wyraźnie widać tu efekt tłumaczenia maszynowego. Bank w Polsce napisałby to poprawną polszczyzną. Poza tym niezbyt często zdarza się, że bank daje komukolwiek coś za darmo.
No dobrze. A co się może stać, jeśli klikniemy w ten przycisk? Wtedy zobaczymy krótki formularz (grafika poniżej), gdzie "powinniśmy" wpisać swój identyfikator w banku, hasło oraz numer PESEL.
Kolejny krok to pytanie o kod PIN, po czym naszym oczom ukaże się strona z charakterystycznym kółkiem, sugerującym, że oto wczytują się kolejne informacje, które przybliżą nas do otrzymania pieniędzy. Nic bardziej mylnego – to celowy zabieg, by jeszcze bardziej uśpić naszą czujność. Gdy my czekamy, przestępcy przelewają nasze oszczędności na konto „słupa”. W końcu podaliśmy im dane niezbędne do podłączenia aplikacji mobilnej do naszego konta.
Na koniec wyjaśniamy. Na powyższych grafikach widoczne jest logo banku ING, jednak tego typu ataki zdecydowanie nie są ograniczone tylko do tej instytucji finansowej. Dodatkowo takie "reklamy" programu 500+ możemy zobaczyć nie tylko na Facebooku. Możliwe są również wiadomości SMS, które mają ten sam cel – ukraść nasze pieniądze.
Zobacz: Inwigilacja Pegasusem? Oni twierdzą, że obronią Twój telefon
Zobacz: PKO BP alarmuje. Trwa atak na klientów
Źródło zdjęć: Shutterstock, Orange
Źródło tekstu: Orange