Rosja nie będzie zadowolona. Już nie ukryje swych zbrodni
Microsoft pomoże Ukrainie. Firma z Redmond nie tylko wesprze naszych wschodnich sąsiadów w cyfrowej odbudowie, ale też pomoże w udokumentowaniu zbrodni wojennych rosyjskich najeźdźców.

Mykhailo Fedorov, wicepremier Ukrainy oraz minister transformacji cyfrowej poinformował za pośrednictwem Twittera, że swoją pomocą dla naszych wschodnich sąsiadów zaproponował Microsoft. Wsparcie ma się odbywać na kilku płaszczyznach.
Microsoft pomoże Ukrainie
Z informacji przekazanych przez Federova wynika, że Microsoft wesprze Ukrainę w cyfrowej odbudowie, gdy wojna z Rosją już się zakończy. Firma z Redmond jest jedną z pierwszych, która wycofała swoje produkcji z kraju rządzonego przez Putina. Dodatkowo wsparła naszych sąsiadów kwotą 35 mln dolarów i zapewniła darmowe usługi w chmurze do końca 2022 roku.



Na tym jednak pomoc Microsoftu się nie kończy. W trakcie spotkania z Bradem Smithem w Davos w Szwajcarii Fedorov usłyszał zapewnienie, że konsole Xbox będą obsługiwać język ukraiński. To może niewielki, ale jednak wymowny gest firmy z Redmond.
Caught @BradSmi in Davos. Ukraine will cooperate with @Microsoft team on documenting damages & war crimes for UN agencies. Company will participate in rebuild process by leading digital industry. And long-waited news for our gamers: @Xbox will go Ukrainian. 🇺🇦 accounts & store.
— Mykhailo Fedorov (@FedorovMykhailo) May 23, 2022
Natomiast najciekawiej brzmi informacja, według której Microsoft pomoże Ukrainie w udokumentowaniu zbrodni wojennych popełnianych przez Rosjan. Nie wiemy, jak dokładnie ma to wyglądać, ale w grę zapewne wchodzi zabezpieczenie cyfrowych kopii wszystkich dokumentów, zdjęć i dowodów, aby rosyjscy hakerzy nie byli w stanie do nich dotrzeć, nie mówiąc już o usunięciu ich z serwerów.