Powstało tylko 200 egzemplarzy. To najrzadsza konsola świata
Jaka jest najrzadsza konsola na świecie? Podobno urządzenie, które powstało we współpracy Sony i Nintendo. Powstało zaledwie 200 egzemplarzy, a teraz macie okazję zobaczyć jeden z nich na zdjęciach.

Na początku lat 90., zanim powstało pierwsze PlayStation, Sony zgłosiło się do Nintendo. Dwie japońskie firmy miały podjąć się współpracy przy stworzeniu nowej konsoli.
Początkowo wszystko szło zgodnie z planem. Sprzęt został oficjalnie zapowiedziany. Powstały nawet egzemplarze prototypowe. Jednak firmy się pokłóciły i współpracę zerwały. Obu chyba wyszło to na dobre, bo dzięki temu powstało PlayStation. Nintendo również radzi sobie rewelacyjnie.



Najrzadsza konsola na świecie
Jednak urządzenie stworzone we współpracy Nintendo i Sony uchodzi dzisiaj za najrzadszą konsolę na świecie. Powstało podobno około 200 egzemplarzy, z czego do teraz przetrwało prawdopodobnie tylko kilka.
Jeden z nich znajduje się cały czas w posiadaniu Kena Kutaragi, byłego szefa Sony. Sprzęt miał okazję zobaczyć Julian Domanski, czym pochwalił się na X. Post co prawda został już usunięty, ale w Internecie nic nie ginie.
Tak naprawdę urządzenie trudno nazwać nową konsolą. W rzeczywistości było to coś w rodzaju przystawki do Super Nintendo, która wprowadzała obsługę płyt CD. To miało otworzyć przed sprzętem zupełnie nowe możliwości.
Jeden z prototypów konsoli został sprzedany w 2020 roku za 360 tys. dolarów. Ze zdjęć wynika, że egzemplarz w posiadaniu Kena Kutaragi jest trochę inny. Widać między urządzeniami niewielkie różnice. Prawdopodobnie jest to prototyp z trochę inne fazy produkcji. Nie wiemy tylko, czy wcześniejszej, czy późniejszej.