Mountain Makalu Max to wygodna myszka zmieniająca kształt
Żadna myszka na rynku nie spełnia Twoich oczekiwań? W takim razie Mountain ma bezprzewodowego gryzonia, którego dopasujesz do swoich potrzeb!

Grać czy pracować na komputerze można nawet z użyciem najtańszej myszki, klawiatury, słuchawek i monitora. Jednak nie da się zaprzeczyć, że dobór odpowiednich peryferiów znacząco poprawia komfort obcowania z PC. A że każdy z nas jest nieco inaczej zbudowany, to i każdy potrzebuje trochę innego sprzętu.
Mountain Makalu Max wyposażono w 8 przycisków
To właśnie dlatego w sklepach znajdziemy całe zatrzęsienie propozycji od różnych producentów. A każdy z nich ma w swojej ofercie przynajmniej kilka modeli. A co gdyby jedna myszka była idealna dla każdego? Takie pytanie zadała sobie najwyraźniej firma Mountain i zaprezentowała gryzonia zmieniającego kształt i wagę.



Mountain Makalu Max to bezprzewodowa myszka o wymiarach 126 x 62-99 x 43 milimetrów i wadze około 110 gramów. Sercem urządzenia jest sensor PixArt PAW3370 o rozdzielczości do 19 000 DPI, maksymalnej prędkości do 400 IPS i przyśpieszeniu do 50 G. Zastosowane przełączniki to Kailh GM 8.0.
Za sprawą wymiennych boków oraz metalowych obciążników możemy zmieniać szerokość, wagę i środek ciężkości myszki czy dodawać podparcie pod palce. Sama bryła jest bardzo ergonomiczna. Posiadacze drukarek 3D mogą również wydrukować własne dodatki - Mountain udostępnia modele *.STL.
Według producenta wbudowany akumulator pozwala nawet na 80 godzin pracy. Oczywiście zależeć to będzie od sposobu użytkowania. Chociażby wyłączenie podświetlenia RGB LED mieć spory wpływ. Z myszki można korzystać podczas ładowania (przewód USB). Prócz tego mowa o dedykowanym odbiorniku i łączności 2,4 GHz.
Myszka Mountain Makalu Max trafiła już do sprzedaży. Sugerowana cena w Europie to 89,99 euro, czyli równowartość około 399 złotych. Producent udziela 2 lat gwarancji.