Honor i nietypowa kampania walentynkowa – sztuka, technologia i reklama negatywna

Walentynki to czas miłości, ale Honor postanowił dodać do święta odrobinę kontrowersji. Jego najnowsza kampania, oparta na unikalnej ilustracji stworzonej przez artystę mikrografii Jayce’a Halla, to przykład oryginalnego marketingu, który nie tylko promuje smartfon Honor Magic7 Pro, ale także uderza w konkurencję poprzez… negatywne recenzje ich urządzeń.

Marian Szutiak (msnet)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Honor i nietypowa kampania walentynkowa – sztuka, technologia i reklama negatywna

Kartka walentynkowa, która mówi więcej, niż się wydaje

Na pierwszy rzut oka projekt wygląda jak klasyczna walentynkowa kartka – estetyczna i pełna miłosnej symboliki. Jednak po bliższym przyjrzeniu się, a właściwie po wykorzystaniu zaawansowanego zoomu w smartfonie Honor Magic7 Pro (tak zaleca jego producent), odkrywa się coś znacznie bardziej zaskakującego. Cała grafika składa się z 4590 słów zaczerpniętych z negatywnych recenzji smartfonów konkurencyjnych marek. Wśród nich znajdują się takie frazy, jak to najgorszy smartfon, jaki kiedykolwiek miałem czy zapomnieli dodać do tego smartfona cokolwiek nowego.

Dalsza część tekstu pod wideo

Projekt powstawał przez 11 godzin na przestrzeni trzech dni, a jego autor, Jayce Hall, znany jest z tworzenia obrazów złożonych wyłącznie ze słów. W swoim dorobku ma między innymi portrety The Beatles czy Travisa Kelce. Tym razem jednak po raz pierwszy zdecydował się na tak nietypowy materiał – negatywne opinie o technologii.

Honor i nietypowa kampania walentynkowa – sztuka, technologia i reklama negatywna

Sprytna strategia marketingowa czy złośliwy atak na konkurencję?

Choć Honor oficjalnie podkreśla, że kampania ma na celu szerzenie miłości, a nie nienawiści, trudno nie zauważyć, że marka sięgnęła po reklamę negatywną. Wykorzystanie krytycznych opinii na temat innych smartfonów i przekształcenie ich w dzieło sztuki to subtelny, ale wymowny sposób na podkreślenie zalet własnych produktów.

Honor Magic7 Pro, który jest gwiazdą kampanii, został wyposażony w zaawansowany system aparatów AI Falcon z AI Super Zoom, oferujący przybliżenie do 100x. Właśnie ten zoom umożliwia odkrycie ukrytych słów w walentynkowej kartce – co stanowi zarówno demonstrację technologicznych możliwości smartfonu, jak i sprytne zagranie marketingowe.

Honor Magic7 Pro

Kontrowersje budzą zainteresowanie

Kampania Honora to doskonały przykład tego, jak nowoczesny marketing łączy sztukę, technologię i grę emocjami konsumentów. Z jednej strony to kreatywny sposób na pokazanie potencjału nowego urządzenia, z drugiej – subtelna forma reklamy negatywnej, która może budzić kontrowersje. I nie jest to pierwszy raz, gdy chińska marka sięgnęła po taki sposób reklamowania swoich produktów (patrz artykuł podlinkowany poniżej).