Chiny prężą muskuły. Planowane są nowe akceleratory AI

Firmy z Państwa Środka nie chcą się ograniczać tylko do LLM, ale pragną wejść również na rynek sprzętu do pracy ze sztuczną inteligencją.

Przemysław Banasiak (Yokai)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Chiny prężą muskuły. Planowane są nowe akceleratory AI

Chiński DeepSeek w ciągu ostatnich kilku miesięcy wyrósł na podmiot zdolny do realnego konkurowania z gigantami pokroju OpenAI. Najnowsze doniesienia sugerują, że firma rozważa teraz opracowanie własnych akceleratorów sztucznej inteligencji. Według DigiTimes, Chińczycy prowadzą właśnie duży nabór specjalistów z branży półprzewodników, co ma być pierwszym krokiem w kierunku stworzenia autorskich układów.

Dalsza część tekstu pod wideo

Obecnie DeepSeek używa głównie NVIDIA H800 i H100

Na tym etapie brak jest szczegółów na temat projektu. Oczywiście DeepSeek potrzebuje nie tylko osób z know-how, ale również odpowiedniego łańcucha dostaw. Zarówno, gdy chodzi o odpowiednio wydajne pamięci HBM, jak i dostęp do najnowszych litografii. To zaś blokowane jest przez sankcje USA i krajów partnerskich. Chiny mają co prawda swojego producenta półprzewodników - SMIC, ale pozostaje on daleko w tyle za TSMC, Intelem czy Samsungiem.

Tym samym DeepSeek jak na razie jest zmuszone do korzystania z zachodnich układów. Chińczycy nie mają jednak na co narzekać - firma dysponuje około 10 000 akceleratorów NVIDIA H800 i 10 000 chipów NVIDIA H100. Łączna wartość tego sprzętu przekracza miliard dolarów. Do tego dochodzi jeszcze mniejsza, nieznana pula Huawei Ascend.

Choć dla niektórych obserwatorów wejście DeepSeek w produkcję własnych układów AI może wydawać się przedwczesne - zwłaszcza że firma nie osiągnęła jeszcze skali porównywalnej z takimi gigantami jak OpenAI - to krok ten może przynieść dodatkową konkurencję na dynamicznie rozwijającym się rynku sztucznej inteligencji. Ostatecznym wyzwaniem pozostaje jednak przejście od ambitnych planów do etapu ich realizacji.