Abonament RTV. Poznaliśmy stawki na 2025 rok

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wydała rozporządzenie, w którym ustala stawki za abonament radiowo-telewizyjny na 2025 rok. Ile zapłacimy?

Damian Jaroszewski (NeR1o)
10
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Abonament RTV. Poznaliśmy stawki na 2025 rok

Wiemy już, ile zapłacimy za abonament radiowo-telewizyjny w 2025 roku. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wydała rozporządzenie, które ustala stawki na kolejne 12 miesięcy. Nie mam tutaj wielkiego zaskoczenia.

Dalsza część tekstu pod wideo

Abonament RTV w 2025 roku

KRRiT ustaliła, że stawki na 2025 rok pozostaną na takim samym poziomie, jak dotychczas. Oznacza to, że przy płatności miesięcznej opłata wynosi 27,30 zł za telewizor i radio lub 8,70 zł za samo radio. To już drugi rok z kolei, gdy opłata nie wzrasta. Warto jednak wiedzieć, że przy płatności z góry za dłuższy okres możemy liczyć na rabaty. Te wynoszą:

  • 3 proc. za płatność za 2 miesiące z góry
  • 4 proc. za płatność za 3 miesiące z góry
  • 5 proc. za płatność za 6 miesięcy z góry
  • 10 proc. za płatność za 12 miesięcy z góry

Oznacza to, że w najbardziej opłacalnej wersji, czyli przy płatności za cały rok, zapłacimy maksymalnie 294,90 zł za telewizor oraz radio. Jeśli ktoś używa tylko radia, to w takim przypadku opłata wyniesie 94 zł za cało rok. 

Jednak nie wszyscy są zobowiązani do płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego. Ustawa przewiduje kilka wyjątków. Z opłat zwolnieni są:

  • osoby powyżej 60. roku życia z prawem do emerytury, o ile ta nie przekracza 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia
  • osoby powyżej 75. roku życia
  • osoby z I grupą inwalidzką
  • weterani, w tym inwalidzi wojskowi i wojenni

Co dalej z abonamentem RTV?

Jest spora szansa, że rok 2025 będzie ostatnim, gdy płacimy abonament za telewizor i radio. Rząd planuje całkowite zniesienie opłaty na rzecz finansowania publicznych mediów w całości z budżetu państwa. W takim wypadku do TVP, Polskiego Radia i rozgłośni regionalnych ma w sumie trafić 0,09 proc. PKB, co aktualnie oznaczałoby 3,5 mld zł. Jednak rząd czeka na zmianę prezydenta, bo Andrzej Duda prawdopodobnie nie podpisałby się pod nową ustawą.