Zagadka Stonehenge w końcu rozwiązana? Badacz z ciekawą teorią

Stonehenge od lat wzbudza nie tylko zachwyt odwiedzających go turystów, ale i pytania o pochodzenie tej charakterystycznej atrakcji z Wielkiej Brytani. Obiekt, który może mieć nawet 5 tysięcy lat, prawdopodobnie stracił swoją największą tajemnicę.

Bartłomiej Grzankowski (Grzanka)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Zagadka Stonehenge w końcu rozwiązana? Badacz z ciekawą teorią

Kosmici, skarpetki szukające miejsca do suszenia – teorii na temat powstania Stonehenge jest wiele. Brytyjski naukowiec ma na ten temat jednak nieco inną, nieco bardziej stąpającą po ziemi teorię, która jednak wciąż jest ciekawą historią. Jego zdaniem bowiem słynne kamienie to pomnik opowiadający o dawnej polityce i relacjach międzyludzkich.

Dalsza część tekstu pod wideo

Symbol zjednoczenia?

Ponad 700 kilometrów – taki dystans miał do pokonania ze Szkocji centralny kamień pełniący rolę ołtarza w tym obiekcie. To wielkie odkrycie z początku bieżącego roku pokazuje jak wiele jeszcze możemy dowiedzieć się o Stonehenge. Tym bardziej jeśli dodamy fakt, że część z pozostałych kamieni pochodzi także z Walii. Zdaniem Mike'a Parkera Pearsona, profesora brytyjskiej prehistorii na University College London, może to wskazywać, że w istocie atrakcja ta jest reliktem dawnego sojuszu.

Kamień ołtarzowy, o którym obecnie wiemy, że pochodzi ze Szkocji, mógł być prezentem lub znakiem związku politycznego i religijnego ówczesnych społeczności. Jednocześnie prof. Pearson, cytowany przez The Guardian, odrzuca teorię o Stonehenge jako świątyni lub obserwatorium astronomicznym. Jego zdaniem jest ono raczej pomnikiem, który wyraża trwałość określonych aspektów w ówczesnym świecie lokalnych społeczności.

Co nie oznacza, że obiekt ten nie był zmieniany z czasem, co niestety zakłóca nam też odbiór pierwotnych intencji tworzących go ludzi. Archeolodzy wskazują chociażby, że wspomniany kamień ołtarzowy trafił tu około 2500 r. przed naszą erą. Wedle posiadanej dziś wiedzy był to okres zmian kulturowych i interakcji społecznych, co mogło być pretekstem do przebudowy tego obiektu. Być może kolejne badania tej pamiątki z przeszłości pomogą nam w lepszym zrozumieniu procesów stojących za powstaniem i obecnym kształtem budowli.