Klienci Pekao mają problem. Kłamią aż się kurzy
To już nie pierwszy tego typu popis oszustów, którzy podszywają się pod szanowane instytucje finansowe. Tym razem, muszą uważać na siebie klienci Banku Pekao SA.
Karta w niebezpieczeństwie
W sieci hula kampania phishingowa, podszywająca się pod znany bank Pekao SA. Cyberprzestępcy z uporem maniaka przesyłają fałszywe wiadomości e-mail, w których informują użytkowników o rzekomym incydencie bezpieczeństwa dotyczącym karty. Wiadomość mówi jasno - potrzebna jest natychmiastowa aktualizacja karty.
Rzekomy incydent bezpieczeństwa
I ten, kto uwierzy w wiadomość o takiej treści, wpadnie w tarapaty. Niestety, to kolejny przykład oszustwa na link, który prowadzi do fałszywej strony. Oszuści na sztucznie spreparowanych witrynach wyłudzają poświadczenia logowania nieświadomych niczego użytkowników.
Bądźcie ostrożni i nie dajcie się okraść!
Ostrzeżenie dotyczące bezpieczeństwa
Ostrzeżenie wygląda na pierwszy rzut oka dość poważnie. Podkreślone na czerwono i oznaczone numerem, sprawia wrażenie groźnego. Napisane formalnym językiem i adresowane do "Szanownego klienta" z pewnością nie zostanie zignorowane. Na czerwono wyboldowana jest prośba o pilne zaktualizowanie karty. Kiedy tylko zerkamy pospiesznie na maila, istnieje spore prawdopodobieństwo, że damy się nabrać. To przecież kolejna aktualizacja, a większość z nas chce je mieć jak najszybciej "z głowy".
Ten klik nie przyniesie nic dobrego
Link prowadzący do strony z aktualizacją karty, w rzeczywistości kieruje nas na podejrzaną stronę imitującą bankową stronę logowania. Wszystkie dane, które tu wprowadzimy wpadną bezpośrednio w ręce oszustów. Nie dajmy się nabrać.
