Masz nadwagę? To może być wina twojego internetu

Naukowcy z University of Melbourne i RMIT University przeprowadzili ciekawe badania. Zauważyli w nich korelację między szybkością internetu a prawdopodobieństwem nadwagi i otyłości.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
4
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Masz nadwagę? To może być wina twojego internetu

Czy szybkość internetu ma wpływ na naszą wagę? Okazuje się, że tak. Taki wniosek wysnuli naukowcy z University of Melbourne i RMIT University. Przeanalizowani oni dane pochodzące z Household, Income and Labour Dynamics in Australia (HILDA) z lat 2006-2019 i doszli do wniosku, że im szybszy internet, tym większa waga jego użytkowników.

Dalsza część tekstu pod wideo

Szybkość internetu a waga internauty

Naukowcy zauważyli, że im szybszym internetem dysponuje dany użytkownik, tym chętniej z niego korzysta. Jednocześnie przekłada się to na niższe prawdopodobieństwo aktywności fizycznej i spełniania pod tym względem zaleceń WHO.

Dostęp do szybkiego internetu zmniejsza prawdopodobieństwo tego, że ludzie spełnią minimalne zalecenia dotyczące aktywności fizycznej proponowane przez WHO. Innymi słowy, ludzie stają się mniej aktywni i spędzają więcej czasu na siedzeniu. Siedzący tryb życia jest związany z koniecznością długotrwałego pozostawania online, co prowadzi do obniżenia tempa metabolizmu i przyczynia się do otyłości. Problem ten nasila potrzeba częstego spożywania przekąsek podczas korzystania z komputera, co zwiększa dzienne spożycie kalorii i również przyczynia się do otyłości.

– wyjaśnia Klaus Ackermann, autor badania.

Co więcej, dostęp do szybkiego internetu sprawia, że mamy lepszy dostęp do towarów i usług. Poza tym możemy komfortowo komunikować się z rodziną i znajomymi, co zmniejsza potrzebę spotkań na żywo. Wszystko to przekłada się na jeszcze mniejszą aktywność fizyczną. W skrócie — im szybszy internet, tym mniej się ruszamy, a jak mniej się ruszamy, to tyjemy.

W sumie wzrost dostępu do szerokopasmowej sieci o 1 proc. przekłada się na wzrost BMI o 1,57 kg/m2 i większe prawdopodobieństwo występowania otyłości o 6,6 proc. Według danych NIK w Polsce w latach 2020-2022 aż 9 mln dorosłych osób cierpiało na nadwagę. To blisko 24 proc. wszystkich mieszkańców Polski.