Ceny paliwa są wyższe niż kiedykolwiek. Przekłada się to na zwiększone koszty produktów w sklepach, które przecież w jakiś sposób musza zostać przetransportowane. A gdyby tak dało się wyprodukować własne paliwo i to z powietrza? Szwajcarscy naukowcy udowadniają, że jest to możliwe.
Na dachu jednego z budynków Szwajcarskiego Federalnego Instytutu Technologii (ETH Zurych) w ostatnim czasie pojawiły się dziwne urządzenia przypominające odbiorniki sygnału lub innego rodzaju radary. Okazuje się, że służą one do produkcji paliwa z powietrza. Jak to możliwe?
Pomysł sam w sobie może wydawać się absurdalny, lecz szwajcarscy naukowcy przekonują, że jest jak najbardziej możliwy do zrealizowania. W tym celu skonstruowali mini rafinerię na dachu jednego z budynków, która jest w stanie stworzyć paliwo z zaledwie powietrza i promieni słonecznych. W rzeczywistości jest to skomplikowany proces bazujący na potrójnej konwersji termochemicznej.
Na początku zostaje wyłapane CO2 wraz z wodą z powietrza. Następnie następuje rozszczepienie promieni słonecznych wraz z późniejszym upłynnieniem. Dwutlenek węgla i woda pozyskiwane są bezpośrednio z powietrza w procesach adsorpcji i desorpcji.
Następnie są przetransportowane do reaktora, który wykorzystuje skoncentrowane wiązki światła do wytworzenia temperatury 1500 stopni Celsjusza w ceramicznej strukturze zawierającej tlenek ceru. Pod wpływem temperatury zostaje tam zredukowana ilość tlenku ceru, a sam tlen zostaje uwolniony. Następnie do reaktora zostaje dodana woda i CO2, które wcześniej zostały pozyskane z powietrza. W ten sposób wytwarzany jest syngas z połączenia wodoru i tlenku węgla. Pozostałe cząsteczki ceru absorbują tlen w procesie utleniania.
Pozyskany w ten sposób syngas jest gotowy do przekształcenia w różne warianty węglowodoru: naftę oczyszczoną, benzynę, metanol i inne płynne paliwa.
Naukowcy nie podali jednak żadnych danych o tym, jak wydajny jest to system ani ile paliwa może zostać wyprodukowane podczas jednego cyklu. Nie do końca wiadomo też ile jeden cykl trwa. Pytań, na które brakuje odpowiedzi jest znacznie więcej. Technologia prezentowana jest jako ekologiczna rewolucja w pozyskiwaniu paliwa, lecz nie wiadomo jaki jest cykl życia głównych komponentów? Ile cykli są w stanie wytrzymać zanim trzeba będzie je wymienić? Ile kosztuje ich wymiana, odnowienie lub recykling? Ile energii jest na to zużywane?
Zobacz: Rewolucja w transporcie. Zapomnij o autobusach i samochodzie
Zobacz: Facebook zakończy głód i uratuje planetę. Tak przynajmniej twierdzi
Źródło zdjęć: Shutterstock
Źródło tekstu: The Register, oprac. własne
A skąd wiadomo że to będzie modeł iPhone 16 ? Ja mam przeciek od Apple że to będzie model 15s.
Za darmo mam oddać swój stary telefon? Jak zapłacą symboliczne 50 zł to wtedy oddam.
A w czym problem?
Chcesz wymaksowanej grafiki i właściwej liczby fps-ów? To bierz PC, konsola to zawsze cięcia - tak b ...
Mnie jako posiadacza własnego egzemplarza niepokoi jedno: czy guma okalająca przycisk z logo firmy p ...