Znawcy kosmosu w szoku. Ziemia zaczęła przyspieszać
Żyjemy w coraz większym pędzie i wygląda na to, że Ziemi się to udzieliło. Nasza planeta odnotowała zaskakujący rekord. To wiatr zmian?

Dni stają się coraz krótsze. Oczywiście to nie tylko kwestia lata w Polsce, ale całego globu, a nie tylko wybranej półkuli. Jak podaje portal Timeanddate.com dzisiejszy dzień jest nie tylko jednym z najkrótszych dni w całym roku, ale też prawdopodobnie w ciągu całej historii zapisów. Mowa tu nie tylko o czasie, w którym „jest jasno”, ale pełnym obrocie wokół własnej osi. Najnowsze dane wskazują, że Ziemia obraca się dziś rekordowo szybko.
Ziemia przyspiesza
Oczywiście rekordowe tempo nie oznacza gwałtownego przyspieszenia. Mówimy o zmianach na poziomie milisekund. A jednak nawet tak drobne zmiany będą mogły mieć dla nas ogromne znaczenie. Zwłaszcza że przez ostatnie dziesięciolecia obserwowaliśmy raczej spowolnienie, a nie przyspieszenie obrotu naszej planety. O co w tym chodzi?



W tym roku badacze kosmosu wskazywali na trzy dni, gdy dzień słoneczny na Ziemi będzie krótszy niż 24 godziny – podaje portal space.com. To zmiany na poziomie nieco ponad 1 milisekundy. Rekordowe 1,66 milisekundy według space.com ma być odnotowane właśnie dziś. Dlaczego wcześniej zmiany zmierzały w odwrotnym kierunku?
Wpływ Księżyca na Ziemię
Powodów upatruje się w Księżycu, który krążąc wokół naszej planety wywołuje tarcie. Jego ścieżka orbitalna przesuwa się dalej na zewnątrz, poprzez przekazanie energii obrotowej Ziemi powodując przy okazji jej spowolnienie. W połączeniu z danymi na temat aktualnego położenia Księżyca i powiązania go z siłami pływowymi wyznaczono właśnie wspomniane dni jako najkrótsze w roku. Ale wygląda na to, że mamy tu do czynienia z jeszcze jedną, tajemniczą zmienną, która działa odwrotnie.
Niektórzy uważają, że przyspieszenie Ziemi to jeden z efektów zmian klimatu na naszej planecie. Jednak na ten moment bardziej prawdopodobna odpowiedź może skrywać się we wnętrzu naszej planety. Jest to zmiana tempa przemieszczania się płynnego jądra. A co oznacza taka zmiana na dłuższą metę? Nie spodziewajcie się większego wiatru we włosach ani wciśnięcia w fotele. Ale jeśli ten trend się utrzyma, być może za kilka lat czeka nas zmiana w zegarkach. Po raz pierwszy w historii skorzystamy z ujemnej sekundy przestępnej.