Chiny dostały nowego bana. Trump zdziwiony z jego efektu
Administracja Trumpa zaostrza wojnę technologiczną. Amerykańskie firmy produkujące oprogramowanie do projektowania chipów mają zaprzestać sprzedaży do Chin. Chiński sen o niezależności może nadal pozostawać snem... albo błyskawicznie zmienić się w jawę.

To już nie tylko sprzęt, Chiny nie dostaną nawet oprogramowania
Administracja Donalda Trumpa podjęła zdecydowany krok w trwającym konflikcie technologicznym między USA a Chinami. Od teraz amerykańskie firmy dostarczające oprogramowanie do projektowania półprzewodników – tzw. Electronic Design Automation (EDA) – mają natychmiast wstrzymać sprzedaż swoich produktów i usług chińskim podmiotom. Informację tę jako pierwszy podał Financial Times.
Wśród firm objętych zakazem są liderzy rynku, tacy jak Cadence, Synopsys oraz Siemens EDA, a więc firmy, które razem kontrolują około 80% chińskiego rynku tego typu rozwiązań.



To strategiczne uderzenie w łańcuchy dostaw chipów
Oprogramowanie EDA jest niezbędne do projektowania i testowania najnowocześniejszych układów scalonych, w tym zaawansowanych chipów sztucznej inteligencji. Wstrzymując dostęp do tych narzędzi, Waszyngton chce utrudnić Chinom rozwój nowoczesnego sprzętu i zachować przewagę technologiczną nad rywalem geopolitycznym.
Biuro Przemysłu i Bezpieczeństwa (Bureau of Industry and Security) działające przy Departamencie Handlu USA wysłało listy do firm z instrukcją wstrzymania dostaw do Chin, jednocześnie przeglądając eksporty o „strategicznym znaczeniu”. W niektórych przypadkach zawieszono istniejące licencje eksportowe lub nałożono dodatkowe wymogi.
Decyzja miała natychmiastowy, negatywny wpływ na giełdę. Akcje Cadence i Synopsys spadły o ponad 10% w ciągu jednego dnia. Chiny stanowią istotny rynek dla tych firm – Synopsys generuje tam około 16% swoich przychodów, a Cadence około 12%. Siemens, obecny na chińskim rynku od ponad 150 lat, oświadczył, że będzie współpracować z klientami na całym świecie, aby złagodzić skutki nowych ograniczeń, jednocześnie przestrzegając przepisów eksportowych.
A Chiny na to...
Mimo że amerykańskie ograniczenia mają na celu spowolnienie rozwoju technologicznego Chin, jednocześnie przyspieszają wzrost rodzimych firm EDA. Przedsiębiorstwa takie jak Empyrean Technology, Primarius i Semitronix znacznie zwiększyły swój udział w rynku, a ich akcje wzrosły o ponad 10% po ogłoszeniu nowych restrykcji.
Liderzy branży, w tym dyrektor generalny Nvidia Jensen Huang, ostrzegają, że takie kontrole eksportowe mogą przynieść efekt odwrotny do zamierzonego, mobilizując Chiny do przyspieszonego rozwoju własnych technologii i uniezależnienia się od amerykańskich dostawców.