Dostałeś takiego mejla? Ze strachu klikniesz i narobisz sobie kłopotów

CERT Polska ostrzega przed nowym, dość podstępnym atakiem cyberprzestępców. Stosując socjotechnikę, straszą zaległą fakturą, a wszystko po to, by ofiara zainstalowała u siebie złośliwe oprogramowanie.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Dostałeś takiego mejla? Ze strachu klikniesz i narobisz sobie kłopotów

Specjaliści od bezpieczeństwa ostrzegają przed nowym atakiem, na który narażeni są użytkownicy komputerów z systemem Windows. Kampania ma na celu dystrybucję szkodliwego oprogramowania. Zachętą są lakoniczne wiadomości informujące o rzekomo zaległej fakturze.

Dalsza część tekstu pod wideo

E-mail, jakim atakują oszuści, ma temat „Zaległa faktura” z pełnym numerem dokumentu, a w treści pojawia się krótka prośba:

Drogi kliencie. Prosimy o uregulowanie należności 2249,99 zł za załączoną fakturę.

W podanym przez CERT Polska przykładzie mejl został nadany przez rzekomego pracownika Booking.com, choć mogą się też pojawić inne firmy.

Dostałeś takiego mejla? Ze strachu klikniesz i narobisz sobie kłopotów

Komunikat jest lakoniczny, ale kwota dość wysoka. To od razu wywołuje ciekawość, zaniepokojenie, może nawet strach. Nawet ktoś, to nie korzysta z Booking.com, zacznie zadawać sobie pytanie, skąd ta kwota i za co tak wysoka opłata. Oszuści liczą na to, że zachęci to do natychmiastowego kliknięcia w załączony plik z rzekomą fakturą.

Dostałeś takiego mejla? Ze strachu klikniesz i narobisz sobie kłopotów

Wtedy zaczyna się właściwy atak. Jak ujawnia CERT Polska, proces infekcji ma kilka etapów. Po otwarciu fałszywej faktury wyświetlana jest informacja imitującą komunikat programu Word, że może być ona otwarta jedynie na komputerze. Jednocześnie w tle uruchamiane jest pobieranie archiwum ZIP zawierającego złośliwy skrypt.

Gdy użytkownik kliknie i otworzy znajdujący się w archiwum plik skryptu, zostanie wyświetlony fałszywy komunikat o błędzie. 

Efekt? W tle nastąpi infekcja komputera szkodliwym oprogramowaniem, które daje atakującym możliwość instalacji w systemie kolejnych złośliwych programów. 

Proces może wydawać się dość skomplikowany, co minimalizuje skuteczność ataku. W praktyce jednak zaniepokojona ofiara zostanie poddana jeszcze większej presji i będzie chciała za wszelką cenę przekonać się, za co jest ta faktura i z czego wynikają rzekome roszczenia. 

Trzeba mieć się na baczności i nie klikać w załączniki bez opamiętania. CERT Polska zachęca do zgłaszania tego typu wiadomości przez formularz na stronie https://incydent.cert.pl.