Awaria X - Musk oskarża Ukrainę, ale pomija istotny fakt

Jak już informowaliśmy na łamach Telepolis od wczoraj platforma X boryka się z problemami technicznymi, które uniemożliwiają do niej dostęp dziesiątkom tysięcy użytkowników. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
12
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Awaria X - Musk oskarża Ukrainę, ale pomija istotny fakt

Według ostatnich informacji, przekazanych przez właściciela serwisu, Elona Muska wszystko spowodowane jest atakiem hakerów. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Jesteśmy atakowani praktycznie każdego dnia. Tym razem do ataku zaangażowane są jednak dużo większe siły. Mamy do czynienia z dużą skoordynowaną grupą, a może nawet atakiem całego kraju. Szukamy.

- poinformował Musk. 

Niedługo potem na antenie Fox Business Network, Musk podał informacje, że ataki najprawdopodobniej pochodzą z ukraińskich adresów IP. 

Cytowany przez Associated Press ekspert do spraw bezpieczeństwa Kevin Beaumont podkreśla jednak, że nawet jeśli adresy IP prowadzą do Ukrainy, wcale nie oznacza to, że za samym atakiem mogą stać władze w Kijowie.

Musk pomija fakt, że adresy IP pochodzą praktycznie z całego świata, nie tylko z Ukrainy.

- dodał Beaumont. 

Według niego za atakiem może stać APT, czyli advanced persistent teenagers, co oznacza dużą i dobrze zorganizowaną grupę atakujących rozproszoną praktycznie po całym świecie. 

Allan Liska, ekspert do spraw bezpieczeństwa w firmie Recorded Future zgadza się z komentarzem Beaumonta i dodaje:

Nawet jeśli adresy IP, które zaatakowały dzisiaj Twittera pochodzą z Ukrainy, co jest mocno wątpliwe, to i tak najprawdopodobniej chodzi o urządzenia wcześniej zhakowane i kontrolowane przez boty, dla których nie jest istotne w jakim kraju znajduje się konkretny komputer.

Problemy z X występowały praktycznie przez cały poniedziałek. Według Downdetector przynajmniej 40 tysięcy użytkowników miało problemy z logowaniem na platformę. Przy czym większość zgłoszeń dotyczyło aplikacji. Po kilku godzinach sytuacja została opanowana.