Apple zdemaskował cwaniaka. Trwało to trzy tygodnie, ale jednak

Miało być Sudoku, a były pirackie filmy. Tak nieuczciwy deweloper zabawił się z Apple i przez ponad trzy tygodnie wodził amerykańskiego potentata za nos.

Piotr Urbaniak (gtxxor)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Apple zdemaskował cwaniaka. Trwało to trzy tygodnie, ale jednak

Sklep App Store znany jest ze swych restrykcyjnych metod kontroli. Jak swego czasu podawał prezes Tim Cook, każdego miesiąca firma odrzuca tysiące apek, które nie spełniają jej standardów, czy to w kwestii jakości kodu czy zgodności z regulaminem. Nie zawsze jednak reakcja jest błyskawiczna, o czym uświadamia przypadek Zoshy+. Teoretycznie klienta Sudoku, w praktyce zaś narzędzia do strumieniowania pirackich filmów.

Dalsza część tekstu pod wideo

Autorowi, legitymującemu się jako Ha Miller, przez około trzy tygodnie udawało się wodzić giganta za nos. A jego dzieło znalazło się nawet na liście 50 najchętniej pobieranych gier logicznych, choć grą w ogóle nie było.

Czym objawia się cwaniactwo twórcy? – zapytacie. Otóż programista ukrył bazę nielegalnych wideo pod płaszczykiem podwójnego interfejsu. W chwili uruchomienia aplikacja faktycznie wyświetlała UI do Sudoku, uwieczniony na zrzutach ekranu w App Store, ale ten po krótkiej chwili znikał, by ujawnić swoje drugie, pirackie oblicze. 

Apple zdemaskował cwaniaka. Trwało to trzy tygodnie, ale jednak

Co ciekawe, wtedy też aplikacja zaczynała wyświetlać nachalne reklamy, które można było wyłączyć poprzez... udostępnienie linku do jej pobrania. Więc Ha Miller jednym ruchem zarówno inkasował pieniądze, jak i dystrybuował swój projekt

Finalnie kampania najwyraźniej się udała, przynajmniej w jakimś stopniu, bo jeden z filmików rekomendujących Zoshy+ zaliczył ponad 2,6 mln wyświetleń na TikToku. Jednocześnie aplikacja, zanim przykuła uwagę moderatorów, przez trzy tygodnie pozostawała dostępna w App Store. Nie przeszkodziły w tym nawet komentarze użytkowników, jasno wskazujące prawdziwe oblicze narzędzia.