Sercem testowanego urządzenia jest ośmiordzeniowy układ Qualcomm Snapdragon 675, wspierany przez układ graficzny Adreno 612 oraz 6 GB pamięci RAM. Dziwić może fakt, że Samsung w tym przypadku nie zdecydował się na zastosowanie autorskiego układu Exynos, niemniej jednak smartfon w codziennym użytkowaniu działa bardzo płynnie i szybko. Dostępna moc obliczeniowa w połączeniu ze świetnie zoptymalizowaną nakładką systemową sprawiają, że korzystanie z Samsunga Galaxy A70 to czysta przyjemność. Podczas testów nie spotkałem się z przycięciami interfejsu, zamykaniem procesów działających w tle czy długim oczekiwaniem na uruchomienie aplikacji. Urządzenie dobrze radzi sobie także z średnio wymagającymi grami. Smartfon został wyposażony w 128 GB pamięci wbudowanej (około 106 GB dostępne dla użytkownika), którą można rozbudować o dodatkowe 512 GB poprzez zastosowanie karty pamięci. Warto dodać, że użycie karty pamięci nie wyklucza funkcji dual SIM (osobne sloty).
Energię potrzebną do działania dostarcza litowo-jonowy akumulator o pojemności 4500 mAh. Taka pojemność ogniwa podczas testów była w stanie zapewnić około 2 dni działania przy scenariuszu obejmującym około 7 godzin czasu pracy na ekranie oraz nawet 5 dni w bardziej oszczędnym trybie sprowadzającym się do kilkunastu minut zabawy dziennie. Ładowanie akumulatora za pomocą dołączonej do zestawu szybkiej ładowarki zajmuje niecałe dwie godziny.
W ustawieniach urządzenia znajdziemy przydatną funkcję Pielęgnacja urządzenia, dzięki której możliwe jest zarządzanie zużyciem energii przez poszczególne aplikacje oraz optymalizacja jego działania poprzez usuwanie zbędnych danych z pamięci, zamykanie niepotrzebnych procesów działających w tle i skanowanie antywirusowe. Możliwe jest także cykliczne uruchamianie procesu optymalizacji oraz automatycznego ponownego uruchamiania celem poprawy jego wydajności.
Jak wszędzie nic nowego. A się śmieją z Androida że tu i tam wpadki. A iPhone za 6k przychodzi z usz ...
Ciekawe jak dlugo jeszcze beda tlukli te obudowy po iphonie 8, niech wsadza te bebechy w mini to prz ...
Zgadzam się z autorką artykułu. Telefon mały, zgrabny, wszędzie się mieści, robi to co do niego nale ...
Bez sensu. Co może być takiego ważnego, że trzeba mieć to na już, bez kasy?
typowy polaczek wiem ale nie powiem..., do rządu byś się idealnie nadawał. Do wędrówek pieszych z ma ...