Zaczęło się. Netflix otworzył puszkę pandory

Rozpoczęła się nowa era w produkcji filmów i seriali. Dyrektor generalny Netflixa właśnie wyjawił, z jakich technologii zaczęli korzystać twórcy. Ta informacja może nie spodobać się wielu osobom z branży kreatywnej, zwłaszcza, że gigant nie planuje na tym poprzestać.

Jakub Krawczyński (KubaKraw)
3
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Zaczęło się. Netflix otworzył puszkę pandory

Netflix zaczyna korzystać z AI do tworzenia efektów

Dalsza część tekstu pod wideo

W miniony czwartek 17 lipca 2025 r. odbyło się sprawozdanie finansowe Netflixa. W jego trakcie, CEO firmy Ted Sarandos wyjawił, że efekty specjalne w jednym ze swoich seriali ("Eternauta" produkcji argentyńskiej) zostały stworzone przy pomocy generatywnej sztucznej inteligencji. Jest to pierwsza produkcja Netflixa, która korzysta z Gen AI

"Eternauta" to serial post-apokaliptyczny, który trafił do biblioteki Netflixa w kwietniu 2025 r. Jedna ze scen w serialu ukazuje zniszczenie budynku w Buenos Aires. Jak się okazuje, tej sceny nie stworzono przy użyciu konwencjonalnych technik efektów specjalnych, lecz wykorzystując AI. Jak wyjawił Sarandos, pozwoliło to "uzyskać świetne rezultaty w wyjątkowo krótkim czasie". Wg CEO Netflixa proces tworzenia tej sceny przy użyciu generatywnej sztucznej inteligencji zajął 10x mniej czasu niż w konwencjonalny sposób.

Wypowiedź Sarandosa sugeruje, że użycie AI pozwoliło twórcom "Eternauty" na zaoszczędzenie ogromnych środków finansowych. Dzięki temu osiągnęli bardzo złożone efekty wizualne, które normalnie byłyby poza możliwościami ich budżetu.

Słowa CEO Netflixa można potraktować jako swojego rodzaju zapowiedź tego, do czego firma będzie dążyć w przyszłości. Na wykorzystaniu AI do generowania efektów specjalnych się jednak nie kończy. Netflix będzie korzystał z takich narzędzi do tworzenia reklam oraz testuje nowy model wyszukiwania oparty o modele OpenAI.

Użycie AI w celach kreatywnych budzi kontrowersje i było powodem kilku strajków grup zawodowych, w tym niedawno zakończonego strajku Gildii Aktorów Ekranowych (SAG) i Amerykańskiej Federacji Artystów Telewizyjnych i Radiowych (AFTRA). W tym przypadku chodziło między innymi o zapewnienie ochrony aktorom i innym wykonawcom przed przetwarzaniem przez AI ich wizerunku, głosu i innych atrybutów gry aktorskiej w nieautoryzowany sposób.