Ekspert o AI: możliwe, że czeka nas 3,5 dniowy tydzień pracy

To by dopiero była wiadomość, gdyby sprawdziły się prognozy eksperta w kwestii skrócenia tygodnia pracy. Wszystko jednak na to wskazuje, że w najbliższej przyszłości AI, nie tylko nie zabierze nam pracy, ale także nie pozwoli się przepracowywać. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Ekspert o AI: możliwe, że czeka nas 3,5 dniowy tydzień pracy

Więcej wolnego czasu dzięki AI?

Prezes JPMorgan Jamie Dimon, przewiduje, że dzięki rozwojowi sztucznej inteligencji ludzie w przyszłości będą mieli o wiele więcej wolnego czasu. Jego zdaniem, AI nie jest zagrożeniem dla miejsc pracy, a kolejną szansą na rozwój społeczeństwa i work-life balance.

Dalsza część tekstu pod wideo

Dając przykład dotychczasowego rozwoju technologii, Dimon dowodzi, że każde nowinki technologiczne ułatwiały życie prywatne i zawodowe ludzi. Nie inaczej powinno być ze sztuczną inteligencją.

Ludzie powinni wziąć głęboki oddech. Technologia zawsze zastępowała miejsca pracy i niektóre zawody, ale ludzie zawsze sobie z tym radzili. Nasze dzieci, dzięki rozwojowi technologii, zapewne, nie będą już chorować na raka i prawdopodobnie pracować nie więcej niż 3,5 dnia tygodniowo.

- przewiduje Dimon w wywiadzie dla Bloomberg TV.

Nie zwalnianie, ale przesuwanie

Prezes JPMorgan uważa, że o wiele bardziej realne niż zwolnienia pracowników jest, przesuwanie ich do innych zadań. Co w efekcie doprowadzi do jeszcze szybszego rozwoju firm i samej technologii. Dimon na poparcie swoich słów przywołuje przejęcie firmy First Republic z zeszłego roku. Po zakupie tej firmy JPMorgan zachował 90% pracowników, zwalniając pozostałych. Natomiast już w tym roku, w firmie, pracę znalazło kolejnych 30 tysięcy osób. Według niego, to doskonały przykład na to, że rozwój AI daje inne możliwości ludziom, a nie pozbawia ich pracy.

Rozwój technologii dokonał wspaniałych rzeczy dla ludzkości. Oczywiście po drodze zdarzały się błędy i problemy. Moim zdaniem największym ryzykiem związanym z AI jest użycie go przez złych ludzi dla cyberprzestępstw i innych oszustw.

- twierdzi Dimon.