"Posprząta" social media na błysk. Narzędzie przydatne dla każdego
Programistka Tracy Chou była wielokrotnie ofiarą ataków w mediach społecznościowych. Postanowiła jednak wziąć sprawy w swoje ręce i raz na zawsze powiedzieć temu dość.

Zamiast usuwać konta z platform społecznościowych, postanowiła ułatwić sobie oraz, przy okazji, innym życie w sieci. I w ten oto sposób powstał startup Block Party.
Social media zbyt toksyczne?
Coraz więcej osób buntuje się przeciwko toksycznym zachowaniom w mediach społecznościowych. Weźmy na przykład, chociażby pisarza Stephena Kinga, który właśnie z tego powodu opuścił Twittera/X. Platformę X zmienia też coraz więcej osób, porzucając ją na rzecz nowej - Bluesky. Programistka Tracy Chou jest jednak przekonana, że nie tędy droga. Dlaczego mamy porzucać lata poświęcone na aktywności na swoich ulubionych platformach? Lepiej użyć, stworzonego przez nią, narzędzia do detoksu.



Na czym polega "sprzątanie" mediów wg Tracy Chou?
Programistka pamięta doskonale, reakcję moderatorów, na prośbę usunięcia agresywnych komentarzy na swój temat. W większości przypadków była ona odmowna, bowiem zdaniem administratora, komentarze nie naruszały regulaminu. Block Party oferuje narzędzie, które sprawi, że nie będziemy musieli już dłużej oglądać tego, czego nie chcemy oraz nie staniemy się ofiarami. To nic innego, jak rozszerzenie do przeglądarki internetowej, którego zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa w sieci. Działa ono na dziewieciu różnych platformach, w tym X, Facebooku, Instagramie oraz LinkedInie. Jest to po prostu wtyczka, która ma kontrolować, kto ma dostęp do naszych danych gdy publikujemy posta. Zadaniem wtyczki jest także czyścić nasz profil i ostrzegać, jeśli udostępniamy zbyt dużo informacji.
Chcemy pomóc ludziom, aby ich obecność w sieci nie była wykorzystywana przeciwko nim.
- tłumaczy Tracy Chou.
Block Party jest póki co dostępne jedynie w USA, zatem w Polsce można skorzystać z niego jedynie za pomocą VPN-a. Wtyczka, póki co, jest płatna, a jej roczny koszt to ok. 82 złote.
Zobacz: Zakaz mediów społecznościowych dla dzieci do 16 lat
Zobacz: Facebook niczym papierosy? Proponowane konkretne działania