Gorący PC? Thermaltake ma rozwiązanie

Intensywnie korzystasz z SSD w swoim komputerze? Masz problem z bardzo wysokimi temperaturami? Rozwiązaniem może być niedrogi Thermaltake MS-1.

Przemysław Banasiak (Yokai)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Gorący PC? Thermaltake ma rozwiązanie

Najnowsze procesory Intela oraz AMD wprowadziły pod domowe strzechy szereg nowości. Jedną z nich była obsługa interfejsu PCI Express 5.0, który oferuje dwa razy większą przepustowość niż starszy standard. Jest to widoczne zwłaszcza w przypadku SSD, a nośniki nowej generacji stają się coraz łatwiej dostępne.

Dalsza część tekstu pod wideo

Thermaltake MS-1 wyceniono na około 85 złotych

Niestety pierwsze SSD PCIe 5.0 x4, niezależnie od producenta, nie są pozbawione wad. Mowa głównie o większym poborze mocy, a więc i wysokich temperaturach. To właśnie dlatego wiele z nich dostarczanych jest fabrycznie z dużymi radiatorami. Thermaltake przygotował jednak coś wydajniejszego.

Thermaltake MS-1 to układ chłodzenia dla najwydajniejszych nośników półprzewodnikowych w standardzie M.2 2280. Mamy tutaj do czynienia z aluminiowym, żebrowanym radiatorem; pojedynczym ciepłowodem 6-milimetrowym oraz niewielkim wentylatorem. Całość ma kompaktowe wymiary 70 x 14 x 22 milimetrów.

Gorący PC? Thermaltake ma rozwiązanie

Zastosowany wentylator to rozwiązanie 20-milimetrowe, które pracuje z prędkością do 8000 RPM przy wydajności do 0,44 CFM. Producent deklaruje kulturę pracy 16 dB(A), ale trudno w to uwierzyć. Co ważne jest to jednostka z klasyczną wtyczką 3-pin, co pozwala na regulację obrotów. Nie jest to wcale takie oczywiste, bowiem ADATA czy Patriot dostarczają swoje SSD PCIe 5.0 z przewodami SATA.

Gorący PC? Thermaltake ma rozwiązanie

Według wewnętrznych testów Thermaltake można liczyć na o 7°C niższe temperatury niż w przypadku pasywnych radiatorów i o 4°C niż w przypadku aktywnych układów chłodzenia innych firm. Pokazano to na przykładzie nośnika Crucial T700 oraz coolera SSD od firmy Ineo.

Gorący PC? Thermaltake ma rozwiązanie

Thermaltake MS-1 pojawił się już w pierwszych europejskich sklepach w cenie 19,99 euro, czyli około 85 złotych. To niewiele drożej niż pasywny radiator be quiet! MC1-Pro, który testowaliśmy w przeszłości.