Facebook bez przełomowych gogli. Porażka Apple'a ostudziła apetyt

Jeszcze w czerwcu Mark Zuckerberg obiecywał cuda na kiju. Miały być nie tylko Ray-Bany, ale i gogle rzeczywistości rozszerzonej klasy tych Apple Vision Pro. Teraz cichaczem Meta wycofuje się z projektu.

Lech Okoń (LuiN)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Facebook bez przełomowych gogli. Porażka Apple'a ostudziła apetyt

Ray-Bany z kamerkami miały być tylko początkiem

Jeszcze w czerwcu Mark Zucerberg, właściciel Meta chwalił się wielkimi planami dotyczącymi okularów i gogli rzeczywistości rozszerzonej. Obok okularków Ray-Ban ze słuchawkami Bluetooth i kamerką, które już są dostępne w bardziej cywilizowanych częściach świata, pojawić miały się okulary z dodatkowym wyświetlaczem i prawdziwy przełom — lekki odpowiednik Apple Vision Pro. Na wizji jednak się skończyło.

Dalsza część tekstu pod wideo

Jak donosi agencja Reuters, powołując się na dwa niezależne źródła w Mecie, firma poinformowała pracowników działu Reality Labs o zaprzestaniu prac nad konkurentem dla Apple Vision Pro. Sprzęt miał nazwę kodową La Jolla, a na rynek miał być wprowadzony dopiero w 2027 roku. Meta miała ponoć zastosować w nim ultra-wysokiej rozdzielczości ekrany micro OLED, a więc komponenty znane właśnie z apple'owskiego Vision Pro.

Tymczasem gogle Apple'a jakoś niespecjalnie się sprzedają

Nie znamy jeszcze przyczyn porzucenia projektu, ale umiarkowany sukces rynkowy Apple'a może być wskazówką. Pewnie chętnych byłoby więcej, ale ceny rzędu 18 tys. zł za podstawowy model studzą zapały nawet największych zapaleńców. Tymczasem platforma pozbawiona użytkowników nie jest w stanie rozwijać się wystarczająco szybko — na Apple Vision Pro zaczyna wiać nudą.

Meta natomiast zdecydowanie nie zrezygnuje ze swoich Questów, które w przeciwieństwie do produktu Apple'a wyprzedają się jak świeże bułeczki. Trudno się jednak dziwić, ceny 200 do 500 dolarów to nie bazowe 3500 dolarów u Apple'a.