Piekielnie drogie płyty główne palą się przez błahostkę

Płyta główna Asus ROG Maximus Z690 Hero potrafi się zapalić. Winna wszystkiemu jest prawdopodobnie błahostka, wynikająca z błędu montażowego.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
3
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Piekielnie drogie płyty główne palą się przez błahostkę

Asus ROG Maximus Z690 Hero to jedna z lepszych, ale też droższych płyt głównych do procesorów Alder Lake. W Polsce trzeba za nią zapłacić około 3 tys. zł. Czy taka kwota to gwarancja wysokiej jakości? Tak mogłoby się wydawać, ale w przypadku tego modelu już niekoniecznie. Płyty potrafią się palić.

Dalsza część tekstu pod wideo

Asus ROG Maximus Z690 Hero — pożar płyty głównej

Na Reddicie oraz oficjalnym forum Asus ROG pojawia się coraz więcej wpisów niezadowolonych użytkowników płyty Asus ROG Maximus Z690 Hero. Powodem tego są spalone elementy w okolicach slotów pamięci RAM oraz wyświetlany kod błędu 53, przez który komputer się nie włącza. Jednocześnie wiele osób zapewniało, że u nich taki problem nie występuje, więc o co chodzi?

Piekielnie drogie płyty główne palą się przez błahostkę

Początkowo nie było wiadomo, co jest powodem spalonych elementów. Sprawie postanowił się przyjrzeć YouTuber z kanału Buildzoid i prawdopodobnie udało mu się znaleźć winowajcę. Jego zdaniem na każdym zdjęciu z uszkodzeniem da się zauważyć źle założony kondensator. Ten jest zamontowany odwrotnie, co skutkuje wysokimi temperaturami MOSFET-ów i ostatecznie spaleniem elementów.

Jak to się stało, że jakaś partia płyt głównych Asus ROG Maximus Z690 Hero trafiła na rynek ze źle zamontowanymi kondensatorami? Ktoś zapewne popełnił błąd w trakcie montażu. Zadaniem Asusa jest teraz znalezienie wadliwej partii, wycofanie jej ze sklepowych półek i wymiana modeli, które trafiły do pechowych użytkowników.