Gmail naprawił najgorszą rzecz w poczcie e-mail. Co za ulga

Masz dość tych subskrypcyjnych maili, które napływają na twoją skrzynkę odbiorczą niemal z prędkością światła? Nie załamuj się, pomoc właśnie nadeszła. I to prosto od Gmaila.

Anna Kopeć (AnnaKo)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Gmail naprawił najgorszą rzecz w poczcie e-mail. Co za ulga

Gmail wprowadza nową funkcję, która będzie gromadziła w osobnej karcie pojawiające się codziennie nieprzeczytane newslettery oraz promocyjne materiały, którymi spamują nas (właściwie to na nasze życzenie) rozmaite sklepy oraz strony. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Gmail wymówi za nas niechciane subskrypcje

Karta "Zarządzaj subskrypcjami"pokazuje listę wszystkich wiadomości e-mail, które będą posortowane według tych otrzymywanych najczęściej. Wystarczy kliknąć w nadawcę, aby zobaczyć wszystkie wysyłane przez niego maile. W momencie kiedy klikniemy "anuluj subskrypcję", Gmail wyśle prośbę o jej anulowanie w naszym imieniu. Wygodne, prawda?

Łatwo poczuć się przytłoczonym ogromną ilością subskrypcyjnych wiadomości e-mail, zatykających skrzynkę odbiorczą. To codzienne alerty o okazjach, które w zasadzie są spamem, cotygodniowe newslettery z blogów, których już dawno nie czytasz, promocyjne wiadomości e-mail od sprzedawców detalicznych, u których nie zrobiłeś zakupów od lat, mogą szybko się kumulować. Dzięki nowej funkcji Gmaila "Zarządzaj subskrypcjami" możesz przeglądać i zarządzać swoimi subskrypcyjnymi wiadomościami, co ułatwia rezygnację z tych, których już nie chcesz i to wszystko z jednego miejsca.

- napisał Chris Doan, dyrektor Gmaila we wpisie na blogu. 

I trzeba przyznać, że ciężko się z nim nie zgodzić. Umieszczenie wszystkich subskrypcji w jednym miejscu to oszczędność czasu godna Marie Kondo. Raz na zawsze możemy pożegnać żmudne porządkowanie i wypisywanie się z list mailingowych po jednej na raz.