Uwaga na fałszywe bilety na koncerty! Oszuści polują na fanów muzyki

Jak działają oszuści?

Najczęściej zaczyna się niewinnie – ktoś oferuje bilet na Facebooku czy innej grupie tematycznej. Często sprzedawca tłumaczy, że nie może iść na koncert z powodu „losowego zdarzenia” – i to nie na jeden, a na kilka różnych koncertów. W rzeczywistości to typowy schemat wyłudzania pieniędzy.

Po krótkiej rozmowie dostajesz link do strony, która wygląda niemal identycznie jak oficjalny serwis Ticketmaster. Jednak adres strony kończy się podejrzaną końcówką, na przykład .cyou, a płatność można zrealizować wyłącznie kartą lub przez BLIK – opcje PayPal czy Klarna, dostępne w oryginalnych serwisach, są „chwilowo niedostępne”. To pierwszy sygnał ostrzegawczy.

Co się dzieje dalej?

Po wpisaniu danych karty lub kodu BLIK, pieniądze znikają z Twojego konta, a bilet… nigdy nie trafia na Twoją skrzynkę. Oszuści często wykorzystują fałszywe bramki płatności, by natychmiast wypłacić środki z bankomatu. W efekcie zostajesz bez biletu i bez pieniędzy, a odzyskanie środków bywa bardzo trudne.

Jak rozpoznać fałszywą ofertę?

• Zbyt atrakcyjna cena lub dostępność biletów na wyprzedany koncert – to zawsze powinno wzbudzić czujność.
• Nietypowy adres strony – sprawdź dokładnie, czy w pasku przeglądarki widzisz oficjalną domenę (np. ticketmaster.pl).
• Brak bezpiecznych metod płatności – jeśli nie możesz zapłacić przez PayPal, Klarna czy oficjalne bramki płatnicze, zrezygnuj z transakcji.
• Presja czasu – oszuści często naciskają, byś szybko podjął decyzję i przesłał pieniądze.

Jak się chronić?

• Kupuj bilety wyłącznie na oficjalnych stronach lub od sprawdzonych partnerów.
• Nigdy nie podawaj danych karty ani kodów BLIK na podejrzanych stronach.
• Jeśli masz wątpliwości, skonsultuj się z organizatorem koncertu lub sprawdź opinie o sprzedawcy.
• Pamiętaj: jeśli coś wydaje się zbyt piękne, by było prawdziwe – najprawdopodobniej tak właśnie jest.