DAJ CYNK

Google zmusi cię do noszenia telefonu. Już od 2 listopada

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Bezpieczeństwo

Google szykuje nowy przymus. Wchodzi już 2 listopada

Już za chwilę Google u wszystkich użytkowników obowiązkowo włączy funkcję, która z jednej strony może być utrapieniem, ale z drugiej jest dla naszego dobra.

Dalsza część tekstu pod wideo
 

Trudno wyobrazić sobie dzisiaj kogoś bez konta Google. To potrzebujemy nie tylko do korzystania z telefonu z Androidem, ale także do Gmaila czy nawet YouTube'a. Jednak nieodpowiednio zabezpieczone szybko może paść łupem niepożądanych osób. Właśnie dlatego, w imię bezpieczeństwa, Google chce nam trochę utrudnić życie. I bardzo dobrze, że to robi.

Weryfikacja dwuetapowa Google

Już za chwilę, bo 2 listopada, Google na wszystkich kontach obowiązkowo włączy weryfikację dwuetapową. Wszystko po to, aby jeszcze lepiej zabezpieczać nasze dane. Nie od dzisiaj wiadomo, że dodatkowa weryfikacja jest jednym ze skuteczniejszych sposobów na powstrzymanie ewentualnych hakerów. Nie jest zabezpieczeniem o 100-procentowej skuteczności, ale wciąż niezwykle efektywnym.

W praktyce oznacza to, że od 2 listopada każde logowanie na nowym urządzeniu czy w nowej przeglądarce będzie wiązało się z podaniem dodatkowego kodu, przesłanego na telefon lub potwierdzeniu swojej tożsamości na innym urządzeniu, np. smartfonie lub tablecie z Androidem. Sam z weryfikacji dwuetapowej korzystam od dawna i sprowadza się to do kliknięcia "tak, to ja" w wyskakującym powiadomieniu.

Pamiętajcie jednak, że podobna weryfikacja będzie konieczna w każdym programie, który używa logowania za pomocą konta Google, w każdej nowej przeglądarce czy na każdym nowym urządzeniu. Będzie konieczne także po zresetowaniu telefonu lub tabletu, a także sformatowaniu dysku na komputerze. Na szczęście wystarczy kilka razy przejść taką weryfikację dwuetapową, aby później na wiele miesięcy o niej zapomnieć. Tak przynajmniej jest w moim przypadku.

Dlatego też pamiętajcie, aby do tego czasu zaktualizować na koncie Google swoje numery telefonów oraz adresy pomocnicze. Ten drugi to dodatkowe konto e-mail, na które może zostać wysłany kod w przypadku braku dostępu do telefonu.

Zobacz: Unia nakazała. Koniec darmowych pakietów u operatorów
Zobacz: Google chwali się wynikami finansowymi. Gigant zwalnia

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock