Namawiają do składania reklamacji w banku. Można się nieźle przejechać
Cyberprzestępcy nie ustają w wymyślaniu wciąż nowych schematów oszustw. Zrobią wszystko, aby ogołocić nasze portfele i wyczyścić konta.

Na rynku pojawił się nowy typ oszustwa. Tym razem, przestępcy oferują pomoc w próbie wyłudzenia pieniędzy od samego banku. Przekonują nas, że bank posiada luki w swoich systemach i możemy je wykorzystać. W rzeczywistości żadne luki nie istnieją, a osoba składająca wniosek reklamacyjny, oparty na podstawach, których nie ma, może ponieść przykre konsekwencje.
Oszustwo na reklamację
Oszustwo na reklamację polega na celowym składaniu fałszywych reklamacji w banku lub innej tego typu instytucji, aby wyłudzić pieniądze. Co najważniejsze, jest to rodzaj oszustwa, który wydaje się mniej ryzykowny dla oszustów.



Oszust zdobywa dane ofiary lub ona sama składa fałszywą reklamację.
Oszuści wcale nie są zainteresowani naszymi korzyściami, chcą jedynie wyłudzić środki od instytucji finansowej i się za naszym pośrednictwem wzbogacić. Działa to bowiem tak, że w przypadku kiedy pieniądze zostaną wypłacone oszustom, to obowiązek ich zwrotu spoczywa wyłącznie na osobie, która taki wniosek składała. I nie jest tu okolicznością łagodzącą brak świadomości przestępczego charakteru działania.
Eksperci ostrzegają także, że w momencie gdy przestępcom uda się przejąć dane do logowania, to uzyskają oni pełen dostęp do konta bankowego. A to już wiadomo czym się może skończyć. Możemy zostać pozbawieni oszczędności życia i to w momencie.