Jadąc autobusem czy pociągiem i siedząc przy tym przy oknie bez trudu przejrzymy strony internetowe, nawet gdy na zewnątrz świeci mocno słońce. Do oglądania filmów będziemy już jednak musieli posłużyć się zasłonką - inaczej ciemne sceny zleją się z odblaskami. Generalnie jednak tak - da się dość swobodnie oglądać filmy na ekranie Galaxy Tab w środkach transportu publicznego.
Na główny pulpit warto wyciągnąć widżet sterujący łącznością bezprzewodową i jasnością ekranu - można wtedy szybko zadecydować jaki scenariusz "świecenia" nas interesuje. Suwaka regulacji jasności szukać możemy również po rozwinięciu górnej belki systemowej - tam też w razie potrzeby znajdziemy funkcję blokady rotacji ekranu.
Rozciągnięty interfejs TouchWiz
Tablet wita nas samsungowym interfejsem TouchWiz stosowanym przez koreańskiego producenta głównie w telefonach z Androidem i bada OS. Właściwie jedyna odczuwalna różnica to fakt, że do wypełnienia całej szerokości ekranu trzeba użyć widżetu o szerokości nie 4 ikon, lecz pięciu. Zmieści się nam też o jeden rząd więcej widżetów niż np. w Galaxy S. Gdy Galaxy Tab wchodził na rynek właściwie nie było widżetów w pełni z nim zgodnych, teraz jednak zarówno kluczowe aplikacje, jak i dodatki pulpitu potrafią korzystać z dodatkowej powierzchni. Nasze skróty i widżety rozmieścić możemy na maksymalnie 9 pulpitach. Sterowanie ilością pulpitów i ich kolejnością jest banalnie proste - wystarczy użyć gestu multitouch oddalania i już mamy widok wszystkich pulpitów.
Poniżej właściwej zawartości pulpitu mamy jeszcze belkę z 3 ikonami - stałą pozycję "Aplikacje", czyli skrót do menu telefonu, a obok niego miejsce na dwa dodatkowe - u mnie zagospodarowane na Internet i Email. Najważniejszy widżet pulpitu to jak dla mnie Aktywne Aplikacje - arcydzieło Samsunga służące do szybkiego pozbywania się zbędnych aplikacji z 512 MB pamięci systemowej urządzenia. Program chwaliłem przy okazji recenzji Samsunga Galaxy S, pochwalę go i tym razem. Aplikacja w przejrzysty sposób daje nam pełną kontrolę nad pamięcią RAM, zainstalowanymi pakietami i pamięcią masową urządzenia - użytkownicy smartfonów HTC mają czego zazdrościć.
Po wejściu do menu głównego przywitają nas panele wypełnione ikonami - znacznie to wygodniejsze niż pionowa, niekończąca się lista. Przytrzymanie danej ikony pozwala na szybkie umieszczenie jej na pulpicie. Na pulpit trafić mogą też skróty do rozmaitych katalogów - np. Pliki wideo, Książka telefoniczna aplikacji Facebook czy Niedawno używane dokumenty. Tapetą może być dowolne zdjęcie, ale też interaktywna (prądożerna) animacja. Mnogość mini-aplikacji określanych widżetami jest pod Androidem imponująca i bardzo łatwo można z ich pomocą zupełnie przebudować swoje przyzwyczajenia dotyczące korzystania z tabletu/telefonu.
Telefon?
Samsung przygotował pięknie wyglądającą aplikację do zarządzania książką telefoniczną i połączeniami. Program oferuje 5 zakładek: telefon, spis połączeń, kontakty, grupy i ulubione. W zakładce telefon działa nawet funkcja SmartDiall. Przeglądanie kontaktów jest bardzo wygodne - aplikacja działa w oparciu o dwie kolumny i wystarczy kontakt zaznaczyć na liście by obok pojawiły się wszelkie zgromadzone dane - bez wchodzenia w sam kontakt jak ma to miejsce na telefonach. Dotykając dowolnego numeru telefonu pojawia się nam okienko wyboru połączenia głosowego, połączenia wideo lub zredagowania wiadomości.