Realme 7 Pro - świetny telefon z bardzo szybkim ładowaniem za niecałe 1300 zł

Dobry smartfon nie musi być z najwyższej półki cenowej, nie musi też wspierać sieci 5G, których dostępność w Polsce jest póki co dosyć mała, a wzrost prędkości stosunkowo niewielki. Musimy poczekać na rozdysponowanie wyższych częstotliwości, dzięki czemu będzie możliwe osiągnięcie wyższych prędkości, niż obecne maksimum (600 Mb/s w Plusie).

Dobrym przykładem, na potwierdzenie tezy z poprzedniego akapitu, może być jeden z najnowszych telefonów marki Realme, model 7 Pro. Urządzenie to kosztuje mniej niż 1300 zł, a oferuje całkiem sporo, a do tego bardzo dobrze wygląda.

Najważniejsze cechy telefonu (RMX2170):

• Obudowa z tworzywa sztucznego (tył + ramka), hydrofobowa powłoka, Corning Gorilla Glass 3+,
• Wymiary: 160,9 x 74,3 x 8,7 mm, masa: 182 g,
• 6,4-calowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości FullHD+ (1080 x 2400 pikseli, 411 ppi), czujnik oświetlenia,
• Podekranowy czytnik linii papilarnych (optyczny),
• Głośniki stereo,
• Ośmiordzeniowy chipset Qualcomm Snapdragon 720G (2 x Kryo 465 Gold @2,3 GHz + 6 x Kryo 465 Silver @1,8 GHz), proces technologiczny 8 nm,
• Grafika Adreno 618,
• 8 GB RAM-u, 128 GB pamięci wewnętrznej UFS 2.1 (109 GB dla użytkownika), karty pamięci microSD do 256 GB,
• 2 gniazda na karty nanoSIM + gniazdo na microSD,
• Łączność LTE (150/75 Mb/s), Wi-Fi a/b/g/n/ac (2,4/5 GHz), Wi-Fi Direct, Bluetooth 5.0, NFC, GPS / GLONASS / Beidou, USB-C 2.0, USB-OTG,
• Główny aparat 64 Mpix Sony IMX682 (1/73", 0,8 µm), obiektyw 26,1 mm z przysłoną f/1.8, PDAF, lampa LED, filmy 4K@30fps, 1080p@30/60/120fps; drugi aparat 8 Mpix, obiektyw ultraszerokokątny 119° z przysłoną f/2.3; trzeci aparat 2 Mpix, obiektyw z przysłoną f/2.4, zdjęcia makro; czwarty aparat 2 Mpix, obiektyw z przysłoną f/2.4, czujnik głębi,
• Przedni aparat 32 Mpix, obiektyw 24 mm z przysłoną f/2.5, filmy 1080p@30fps,
• Niewymienny akumulator litowo-polimerowy o pojemności 4500 mAh, szybkie ładowanie SuperDart 65 W,
• Android 10 z interfejsem Realme UI (test na oprogramowaniu RMX2170_11_A.07),
• Cena: 1299 zł.

Zawartość opakowania

W żółtym kartonowym pudełku znalazłem smartfon Realme 7 Pro w kolorze Mirror Silver (srebrnym). Pozostałe akcesoria, które stanowiły komplet z telefonem, to ładowarka SuperDart 65 W, przewód USB A-C, igła do wysuwania tacki na karty (2 x nanoSIM + microSD) oraz bezbarwne etui na telefon. Do tego nieco makulatury z kartą gwarancyjną i krótką instrukcją obsługi.

W zestawie nie było słuchawek, więc podczas testów użyłem własnych. Były to przewodowe słuchawki M6-Pro oraz bezprzewodowe słuchawki Sony MDR-100ABN.

Wygląd zewnętrzny i ergonomia

Trzeba przyznać, że Realme, tworząc nowe „siódemki”, postarało się, by wyglądały one atrakcyjnie. Stroną wizualną zdecydowanie nadrabiają „braki” materiałowe. Na przykład w Realme 7 pro nie znajdziemy z tyłu modnego ostatnio szkła, ale plastik. To w końcu model ze średniej półki cenowej, w dodatku z jej niższej części. Obudowa z tworzywa sztucznego przynajmniej nie jest bardzo śliska, więc urządzenie trzyma się bardzo wygodnie w dłoni, bez większego ryzyka, że się nam wyślizgnie. Odciski na obudowie jednak i tak widać.

Warto oczywiście używać dołączone do zestawu etui, dzięki czemu smartfon jeszcze lepiej trzyma się w dłoni, a przy okazji ma dodatkową ochronę. Chroniony jest także tylny aparat fotograficzny.

Tylna „wyspa” fotograficzna wystaje ponad tylny panel na około 1,5 mm. Znajdują się w niej cztery obiektywy aparatów oraz diodowa lampa błyskowa. Prawie cały przód zajmuje zaokrąglony na rogach wyświetlacz. Przy jednym z takich zaokrągleń (lewym górnym) wycięto otwór na obiektyw przedniego aparatu fotograficznego. Ekran jest chroniony założoną fabrycznie folią, która sama jest jednak bardzo podatna na zarysowania. Nad ekranem znajduje się podłużny wylot głośnika słuchawki, który jest też jednym z głośników zestawu stereo.

Fizyczne przyciski zostały w testowanym urządzeniu rozdzielone. Te służące do regulacji głośności znajdują się na lewym boku, natomiast przycisk zasilania – na prawym. Po lewej stronie znajdziemy również wysuwaną tackę na karty.

Port USB-C jest tam gdzie zwykle bywa taki element, czyli na dole. Towarzyszą mu wylot dolnego głośnika, otwór mikrofonu oraz gniazdo audio Jack 3,5 mm. Po przeciwnej stronie producent umieścił otwór dodatkowego mikrofonu.

Biometria

Realme 7 Pro, z racji zastosowanego w nim panelu Super AMOLED, ma czytnik linii papilarnych umieszczony pod powierzchnią wyświetlacza. Ten element zabezpieczenia biometrycznego działał podczas testów nadzwyczaj sprawnie, chociaż niekoniecznie najszybciej. W ustawieniach znajdziemy opcję, dzięki której możliwość odblokowania telefonu za pomocą palca będzie możliwa tylko przy włączonym ekranie lub zarówno przy włączonym, jak i wyłączonym. Jest jednak jeden warunek – skaner działa tylko wtedy, gdy jego ikona jest pokazana na ekranie.

Drugą biometryczną możliwością odblokowania telefonu jest użycie funkcji rozpoznawania twarzy. Ta działa w Realme 7 Pro szybko i na ogół poprawnie rozpoznaje twarz posiadacza urządzenia.

Wyświetlacz i jakość obrazu

Realme 7 Pro został wyposażony w 6,4-calowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości 1080 x 2400 pikseli. Daje to zagęszczenie punktów na poziomie 411 ppi (z obliczeń, producent podaje 409 ppi), co jest wystarczającą wartością do tego, by obraz był ostry i nie miał poszarpanych krawędzi, przynajmniej w sposób rzucający się w oczy.

Technologia wykonania sprawia również, że obraz na ekranie ma zawsze odpowiednio wysoki kontrast. Wszak czerń jest tu naprawdę czarna. Wysoki kontrast w połączeniu z odpowiednio wysoką jasnością przydaje się na przykład w słoneczne dni. Biorąc pod uwagę fakt, że nie mamy tu do czynienia z flagowcem, a dosyć tanim urządzeniem, wyświetlacz jest jasny w wystarczającym stopniu, by nie mieć większych problemów z odczytaniem jego zawartości także przy ostrym świetle słonecznym. Zmierzone maksimum wyniosło 423 nity przy ustawianiu ręcznym oraz 548 nitów przy zdaniu się na regulację automatyczną.

Średniak marki Realme wyświetla ładne kolory, które wyglądają tak samo dobrze w zasadzie pod każdym kątem. W niewielkim stopniu zmienia się tylko jasność obrazu. W ustawieniach smartfonu znajdziemy trzy tryby kolorów: Olśniewający, Żywy (DCI-P3, domyślny) oraz Delikatny (sRGB). Tabela poniżej zawiera temperaturę bieli dla każdego trybu (na ustawieniach domyślnych, ponieważ możemy ją regulować) oraz wartości wskaźnika ∆E 2000 (im mniejsza, tym kolory są dokładniej wyświetlane).

Tryb kolorów i temperatura kolorów to nie jedyne opcje, które znajdziemy w ustawieniach ekranu. Nie zabrakło tu również trybu ciemnego, który szczególnie może się przydać na ekranach typu OLED czy AMOLED, a także filtr światła niebieskiego (tu o nazwie Komfort oczu) oraz Efekt wizualny OSIE.

Głośniki i jakość dźwięku

Realme 7 Pro ma coś, co ciężko znaleźć na tej półce cenowej – głośniki stereo. Nie są one co prawda identyczne – ten na dole jest nieco głośniejszy, a poza tym odtwarza nieco niższe dźwięki, ale podczas słuchania muzyki tych różnic w zasadzie nie słychać. Przydałoby się tu więcej basów, niekoniecznie tych głębokich, do których potrzebny jest subwoofer, ale i tych nieco wyższych, z którymi radzi sobie wiele innych smartfonów. Tu bardziej słychać wyższe tony.

Pod względem głośności nie jest najgorzej. Zmierzone maksimum w odległości około 60 cm od głośników wyniosło 80,0 dB przy słuchaniu muzyki HiFi z Tidala oraz 82,4 dB w przypadku odtwarzania dzwonków zapisanych w pamięci urządzenia. Przy wysokiej głośności wyraźnie daje się wyczuć drżenie tylnego panelu.

Do słuchania muzyki oczywiście lepiej jest użyć w miarę dobrych słuchawek, dzięki którym można usłyszeć zarówno tony wysokie, jak i te bardzo niskie. Po podłączeniu słuchawek do testowanego smartfonu, przewodowo lub za pomocą łączności Bluetooth, otrzymamy również dostęp do funkcji Dolby Atmos. Do wyboru mamy tu cztery nastawy: Inteligentne (automatycznie dostosowuje efekty dźwiękowe do używanej funkcji), a także Kino, Gra i Muzyka. Gdy wybierzemy ostatnią opcję, otrzymamy dodatkowo dostęp do inteligentnego korektora oraz korektora graficznego.

Interfejs systemowy i aplikacje

Realme 7 Pro pracuje pod kontrolą Androida 10 z interfejsem Realme UI. Oprogramowanie to domyślnie dzieli ekran główny na pulpity oraz szufladę z wszystkimi aplikacjami. Na pulpitach skróty można łączyć w wygodne foldery, dzięki którym łatwiej zachować porządek. Z szuflady da się zrezygnować, aktywując tryb standardowy, ze wszystkimi skrótami na pulpitach lub tryb prosty, z dużymi ikonami. Na lewo od pulpitów znajduje się ekran Google z polecanymi wiadomościami.

Interfejs systemowy testowanego smartfonu dysponuje standardowymi opcjami personalizacji interfejsu, w którym możemy zmienić układ i styl ikon, tapetę czy rozmiar różnych elementów. Zmienić możemy również sposób nawigowania po systemie – zamiast przycisków ekranowych możemy zastosować gesty.

Jeśli chodzi o aplikacje, to Realme 7 Pro ma fabrycznie zainstalowane przede wszystkim programy systemowe Google, a także klienty podstawowych usług tej firmy. Jest tu też kilka własnych aplikacji producenta smartfonu, takich jak odtwarzacze muzyki i filmów, czy przeglądarka zdjęć, a także kilka innych dodatków, takich jak Facebook czy WPS Office (oba można odinstalować). Ciekawym narzędziem jest Menedżer telefonu, za pomocą którego możemy dokonać optymalizacji systemu, czy też zadbać o ochronę płatności telefonem lub sprawdzić stan różnych elementów smartfonu.

Interfejs systemowy Realme 7 Pro w dużym stopniu przypomina czysty system Android, z którym mamy do czynienia w produktach niektórych marek. Jest on prosty w obsłudze oraz ma schludny, pozbawiony zbędnych upiększeń wygląda.

Łączność

Realme 7 Pro jest niedrogim średniakiem, ale na wyposażeniu znajdziemy tu niemal pełny zestaw nowoczesnych standardów łączności, z LTE i Wi-Fi ac na czele. Za ich pomocą mogłem bez najmniejszych problemów korzystać z Internetu w zasadzie wszędzie, gdzie testowałem ten telefon, czyli na terenie miasta Szczecin. Telefon nieźle sobie radzi z łapaniem zasięgu sieci komórkowej, nie odbiegając od średniej dla urządzeń, które mam lub testowałem ostatnio. Do dyspozycji mamy w tym urządzeniu również moduł NFC, dzięki czemu da się płacić telefonem zbliżeniowo na przykład za zakupy w sklepie. Za pomocą Bluetooth 5.0 możemy z kolei podłączyć do Realme 7 Pro na przykład bezprzewodowe słuchawki. Z tym również podczas testów nie miałem żadnych problemów, a przynajmniej żadne nie zwróciły na siebie mojej uwagi.

Podczas testowania Realme 7 Pro używałem w nim karty SIM sieci Orange (nju mobile). Rozmawiając przez telefon mogłem korzystać z funkcji VoLTE, co wpłynęło pozytywnie na jakość połączeń. Ta była dobra zarówno wtedy, gdy prowadziłem rozmowę ze słuchawką przy uchu, jak i podczas używania trybu głośnomówiącego lub słuchawek, w obie strony.

A jeśli przyjdzie nam znaleźć drogę w nieznanym terenie, z pomocą przyjdzie wbudowany w Realme 7 Pro cyfrowy kompas oraz odbiornik sygnałów z sateliternych systemów GPS, GLONASS i Beidou. Urządzenie szybko łapie fiksację położenia i nie gubi jej bez wyraźnego powodu. Dokładność wyznaczania położenia mieści się w kilku metrach.

Aparaty fotograficzne, jakość zdjęć i filmów

Realme 7 Pro ma cztery aparaty fotograficzne na tylnym panelu. Główny moduł został wyposażony w matrycę o rozdzielczości 64 Mpix, która domyślnie robi zdjęcie o rozdzielczości 4-krotnie mniejszej. W aplikacji fotograficznej znajdziemy za to specjalny tryb, który pozwala wykonać zdjęcia w natywnej rozdzielczości. W komplecie mamy też aparat ultraszerokokątny, dedykowany aparat makro oraz czujnik głębi. Całość jest uzupełniona LED-ową lampą błyskową. Przedni aparat jest pojedynczy, a jego obiektyw umieszczono w wycięciu w ekranie.

Aplikacja fotograficzna to rozbudowane, ale jednocześnie proste w obsłudze narzędzie, w którym poszczególne tryby fotograficzne są zakładkami widocznymi w dolnym menu lub pod opcją Więcej. Wśród trybów jest tryb manualny o nazwie Expert, w którym najważniejsze parametry możemy ustawić ręcznie. Jest tu też możliwość ustawienia zapisywania zrobionych zdjęć w formacie RAW, co pozwala na więcej przy ich późniejszej edycji.

A jak wypadają zdjęcia? Te wykonane w dobrych warunkach oświetleniowych i pochodzące z głównego aparatu są ostre, szczegółowe, z ładnymi kolorami i szerokim zakresem dynamicznym. Pod kontrolą są również szumy, które nie psują ujęć. Jakość zdjęć oczywiście spada wraz z ilością światła zastanego. Nieźle radzi sobie też cyfrowy zoom 2x z głównego aparatu. Aparat ultraszerokokątny daje z tej „trójki” najgorsze rezultaty, szczególnie pod względem zakresy dynamiki.

W galerii poniżej znalazły się na przemian zdjęcia z aparatu ultraszerokokątnego, głównego oraz z zoomem 2x.

Jeśli zdecydujemy się na robienie zdjęć w rozdzielczości 64 Mpix, otrzymamy na nich więcej szczegółów. Musimy jednak pamiętać, że nie będzie działać wtedy wiele funkcji „poprawiających” zdjęcia.

Realme reklamuje swój średniopółkowy smartfon w połączeniu z funkcją Ultra Night, która działa nadzwyczaj dobrze. Kilka przykładów poniżej, również z aparatu szerokokątnego, głównego i z zoomem 2x.

Aparat makro radzi sobie przeciętnie. Nie ma tu również autofocusu, więc musimy trafić z odległością aparatu od fotografowanego obiektu.

Dobre efekty daje również przedni aparat, oczywiście o ile mamy dobre warunki oświetleniowe. Co prawda szczegółowość zdjęć wypada raczej średnio, natomiast zakres dynamiczny, kolory i kontrast są bardzo przyzwoite. Funkcja rozmywania tła w trybie portretowym też działa nieźle.

Na koniec przykładowe nagrania wideo z tylnego aparatu. Możemy je nagrywać z rozdzielczością 4K 30 fps lub 1080p 30/60 fps. Aparat ultraszerokokątny jest ograniczony do 1080p@30fps. Jakość nagrań jest wyraźnie gorsza od zdjęć, szczególnie w zakresie szczegółowości oraz zakresu dynamiki. Bardzo dobrze za to wypadają kolory.

Wydajność

Realme 7 Pro jest napędzany chipsetem Qualcomm Snapdragon 720G, wspieranym przez 8 GB pamięci RAM. Taki zestaw w zupełności wystarcza do tego, by interfejs systemowy, a także zainstalowane w pamięci urządzenia aplikacje i gry działały płynnie. Duża pojemność RAM-u daje też możliwość pozostawienia niektórych programów działających w tle, bez uszczerbku na działanie pierwszoplanowej aplikacji.

*) Wyniki z Geekbench 4

Do dyspozycji użytkownika testowany Realme oferuje niemal 109 GB przestrzeni na dane, z całkowitej pojemności pamięci masowej wynoszącej 128 GB. Jeśli to dla kogoś za mało, może użyć karty pamięci microSD. Co ważne, producent przygotował dla karty pamięci osobny slot, dlatego można jednocześnie korzystać z funkcji dual SIM.

Podczas intensywnych testów wydajnościowych obudowa Realme 7 Pro rozgrzała się maksymalnie do 44,4°C. Taką temperaturę uzyskała prawa górna część ekranu. Najwyższa temperatura z tyłu była w okolicach dolnej części modułu fotograficznego – 42,5°C. Wzrost temperatury nie był więc najwyższy, nie spowodował też większego spadku wydajności – ten sięgnął maksymalnie 0,3%.

Zasilanie

Za dostarczenie energii do wszystkich podzespołów testowanego smartfonu odpowiada akumulator o pojemności 4500 mAh. Przy normalnym użytkowaniu urządzenia spokojnie to powinno wystarczyć na dwa dni pracy. W naszych testach Realme 7 Pro z jasnością wyświetlacza ustawioną na około 300 nitów pracował ponad 5 godzin w przypadku uruchomienia wymagających gier, prawie 10 godzin w przypadku odpalenia aplikacji służących do pracy lub obróbki multimediów, a prawie 9 godzin podczas używania Facebooka i Messengera oraz oglądania filmów w wysokiej rozdzielczości.

Gdy zerkniemy do ustawień systemu, znajdziemy kilka opcji, które pozwolą wydłużyć czas pracy telefonu na jednym ładowaniu baterii. Poza zmniejszeniem jasności (najlepiej zdać się na automat) lub włączeniem trybu ciemnego, do dyspozycji mamy też między innymi dwa tryby oszczędzania energii – standardowy i intensywny.

Jedną z zalet Realme 7 pro jest dołączona do zestawu ładowarka o mocy 65 W. Podczas testów pozwoliła ona naładować pusty akumulator do 100% w 35 minut. 15 minut wystarczyło, by uzyskać naładowanie baterii na poziomie 55%, a po kolejnym kwadransie – 95%.

Podsumowanie

Realme 7 Pro to świetnie wyposażony, średniopółkowy smartfony, w którym kilka rozwiązań zasługuje na zdecydowaną pochwałę. Poza atrakcyjnym wyglądem, przy którym zapominamy, że obudowa jest plastikowa, mamy tu niemal doskonały, jak na tę klasę sprzętu, wyświetlacz, czytelny w zasadzie w każdych warunkach. Szkoda, że w przeciwieństwie do Realme 7 czy Realme 6 Pro nie ma tu odświeżania 90 Hz.

Testowany smartfon oferuje również niezłe głośniki stereo, co nie zdarza się zbyt często w tym zakresie cenowym. A na tylnym panelu znajdziemy zestaw czterech aparatów fotograficznych, przy czym główny o rozdzielczości 64 Mpix robi wysokiej jakości zdjęcia, także w nocy. Aparat ultraszerokokątny jest nieco słabszy, ale i tak daje niezłe efekty.

Realme 7 Pro ma wystarczającą wydajność do tego, by interfejs systemowy oraz wszystkie zainstalowane aplikacje i gry działały płynnie. Wbudowany akumulator zapewnia dobry czas pracy, a gdy zabraknie mu energii, możemy go błyskawicznie naładować – od 0% do 100% w nieco ponad pół godziny. A Wady? Jeśli porównamy ten smartfon z Realme 6 Pro, to brakuje tu odświeżania obrazu na poziomie 90 Hz oraz aparatu z teleobiektywem. Poza tym, patrząc na cenę, w zasadzie nie ma się tu do czego przyczepić, nie licząc drobiazgów.

Realme 7 Pro kosztuje 1299 zł. Uważam, że za taką cenę smartfon ten jest jak najbardziej godny polecenia.

Ocena końcowa: 8,5/10

Wady:

• Obudowa łatwo zbiera odciski palców i inne zabrudzenia,
• Regres w stosunku do Realme 6 Pro (brak odświeżania 90 Hz, które jest w Realme 7, i teleobiektywu),
• Aparat makro jest zbyt słaby, by był realnie do czegoś przydatny.

Zalety:

• Świetny wygląd, wysoka jakość wykonania,
• Sprawnie działająca biometria,
• Osobny slot na kartę microSD,
• Rewelacyjny wyświetlacz,
• Głośniki stereo,
• Ładny i funkcjonalny interfejs,
• Obsługiwane standardy łączności bezprzewodowej, w tym VoLTE (Orange),
• Bardzo dobra jakość zdjęć (ale nie ze wszystkich aparatów), świetny tryb nocny,
• Wysoka wydajność i kultura pracy, 8 GB RAM-u,
• Dobry czas pracy na baterii, bardzo szybkie ładowanie,
• Atrakcyjna cena.

Galeria zdjęć telefonu