Samsung domaga się odszkodowania za słabą sprzedaż iPhone'ów
Słaba sprzedaż iPhone'ów to nie tylko problem Apple'a. Traci na tym wiele innych firm, w tym również Samsung. Z tego powodu Koreańczycy domagają się odszkodowania.
Jak informują koreańskie media, Apple i Samsung są w trakcie zaawansowanych negocjacji w sprawie ugody dotyczącej odszkodowania, którego podstawą jest słaba sprzedaż iPhone'ów. Główną przyczyną żądań Samsunga jest właśnie słaba sprzedaż iPhone'ów.
Ze względu na coraz gorsze wyniki sprzedaży smartfonów, Apple obniża zamówienia na podzespoły niezbędne do ich produkcji. W tym ekrany OLED Samsunga. Aktualna liczba zamówień nie pokrywa się z wartościami, jakie obie firmy ustaliły na początku współpracy. Fabryka Samsunga zajmująca się produkcją paneli OLED pracuje na 50% swoich możliwości. A jest to obiekt, który powstał w 2017 roku głównie z myślą o produkcji wyświetlaczy iPhone'ów. Mówiąc krótko - marnuje się jej potencjał. A w tym czasie mogłyby w niej być produkowane ekrany dla zupełnie innej firmy. Fabryka miała produkować rocznie 100 mln paneli OLED.
W ramach rekompensaty Apple miał zaproponować Koreańczykom możliwość produkowania ekranów do innych urządzeń, w tym laptopów. Samsung woli jednak odszkodowanie finansowe. Kwota nie jest znana, ale mówi się o kilkudziesięciu milionach dolarów. Co w przypadku obu firm nie wydaje się dużą kwotą.
Podobne problemy z Apple mają również dostawcy paneli LCD - LG i Japan Display. Tutaj jednak wszystko wskazuje na to, że obie firmy przyjęły zaproponowaną przez Apple inną formę rekompensaty i nie mają żadnych roszczeń finansowych.
