Zoom to popularna amerykańska aplikacja, która musi się mierzyć z poważnymi zastrzeżeniami dotyczącymi bezpieczeństwa. Mówiąc wprost: zabezpieczenia są dziurawe. Teraz firma wyjaśnia czemu wprowadziła szyfrowanie tylko w wersji płatnej.
Zoom przebojem zdobył pozycję na rynku komunikatorów podczas rozpropagowania pracy zdalnej podczas epidemii koronawirusa. Amerykańskie rozwiązanie do wideorozmów szybko doczekało się wielu zarzutów dotyczących bezpieczeństwa, a większość kont można tanio kupić w darknecie. W końcu miesiąc temu informowaliśmy, że Zoom wreszcie wprowadza szyfrowanie z prawdziwego zdarzenia. Niestety, skorzystać z niego mogą tylko ci, którzy zapłacą.
Teraz przedstawiciele firmy wyjaśnili jakie pobudki oficjalnie stoją za taką decyzją. Okazuje się, że przedsiębiorstwo współpracuje z FBI. Co to ma do rzeczy? Otóż szyfrowanie nie pozwoliłoby pracownikom podejrzenia konkretnych rozmów, a podejrzani ludzie korzystają w większości właśnie z wersji darmowej.
Zoom nie jest jednak jedyną aplikacją, która skorzystała na ostatnich wydarzeniach. Liczba użytkowników skokowo wzrosła też w takich rozwiązaniach jak Microsoft Teams, Slack czy Skype.
Zobacz Zoom: chcesz pełnego szyfrowania? To zapłać
Zobacz Nie tylko Microsoft Teams, będzie rozwijany też Skype
Źródło tekstu: phonearena
PiS należy nazywać Partią przez wielkie P, bo od poprzedniczki niewiele się różni.
No i co Cię dziwi? PiS taki jest, nie od dziś czy wczoraj lecz od zawsze. Jak rządzili w latach 2005 ...
LuiN, VPNy są nawet w krajach gdzie są zabronione. Np. żadna ambasada nie działa bez VPN. Zakazywać ...
Właśnie, można nie brać tego Funbox z ofertą Orange Światłowód? Można użyć własnego ONT światłowodow ...
Że niby Tusk wymyślij ACTA? Ale trzeba mieć sieczkę w głowie by takie bzdury pleść.
[Play/P4] Modernizacja, rozbudowa, konfiguracja sieci - cz. 2.
[DOWOLNY] Najtańszy nolimit na rozmowy stacjonarne i komórkowe.
oferty prepaid od najniższej ceny w dobie pandemii
[UPC] - oferta abonamentowa - Telefon komórkowy UPC
Wykaz UKE