Waze i Google Maps stawiają na AI, ale w różny sposób

Waze i Mapy Google, dwie popularne aplikacje nawigacyjne, coraz śmielej wykorzystują sztuczną inteligencję, aby ulepszyć swoje funkcje i zaoferować użytkownikom nowe możliwości. Jednak oba te narzędzia obierają różne kierunki rozwoju, skupiając się na odmiennych aspektach doświadczenia użytkownika.

Marian Szutiak (msnet)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Waze i Google Maps stawiają na AI, ale w różny sposób

Waze stawia na bezpieczeństwo i wygodę

Waze, aplikacja znana z aktywnej społeczności kierowców, wprowadza dwie nowe funkcje oparte na sztucznej inteligencji Gemini. Pierwsza z nich to "Conversational Reporting", która ułatwia zgłaszanie zdarzeń na drodze. Dzięki Gemini, kierowcy mogą po prostu powiedzieć Waze, co widzą na drodze, na przykład "Wygląda na to, że dalej są korki", a aplikacja automatycznie doda raport do mapy. Waze może również zadać pytania uzupełniające, aby uzyskać więcej informacji o zdarzeniu.

Dalsza część tekstu pod wideo

Druga nowa funkcja to "School Zones", która pozwala edytorom map Waze dodawać strefy szkolne do mapy. Dzięki temu kierowcy otrzymają powiadomienia o konieczności zachowania szczególnej ostrożności w pobliżu szkół.

Google Maps Platform i Google Earth dla deweloperów i urbanistów

Platforma Google Maps i Google Earth również zyskują nowe możliwości dzięki sztucznej inteligencji Gemini. Google wprowadza "grounding with Google Maps", nową funkcję, która pozwala deweloperom wykorzystywać dane o miejscach do budowania aplikacji, opartych na generatywnej AI. Dzięki temu będą one mogły wyświetlać aktualne informacje o ponad 250 milionach miejsc z Map Google.

Waze i Google Maps stawiają na AI, ale w różny sposób

Wkrótce dostępna będzie również funkcja podsumowań miejsc, generowanych przez AI w pojazdach Rivian. Kierowcy będą mogli szybko i łatwo dowiedzieć się więcej o restauracjach, sklepach i supermarketach, z informacji wyświetlanych na ekranach informacyjno-rozrywkowych.

Gemini trafia również do Google Earth, oferując urbanistom dostęp do głębszych analiz danych na poziomie miasta. Dzięki temu mogą oni znacznie szybciej analizować dane i rozwiązywać problemy geoprzestrzenne, na przykład planując lokalizację ładowarek dla pojazdów elektrycznych.

Waze i Google Maps stawiają na AI, ale w różny sposób