Chiny prężą muskuły. Czy Zachód ma się czego bać?

Chiny coraz lepiej radzą sobie na rynku półprzewodnikowym, a potwierdzają to nawet Japończycy. Czeka je jednak jeszcze długa droga.

Przemysław Banasiak (Yokai)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Chiny prężą muskuły. Czy Zachód ma się czego bać?

Nie jest żadną tajemnicą, że Chiny próbują od dłuższego czasu uniezależnić się od zachodnich technologii. To nie tyle wybór, co konieczność przy sankcjach nakładanych przez Stany Zjednoczone i kraje partnerskie. Tym samym Państwo Środka chce tworzyć własne CPU, GPU, SSD, maszyny EUV i wiele więcej.

Dalsza część tekstu pod wideo

Huawei pracuje nad własnymi maszynami EUV

YMTC jest jedną z największych chińskich firm, która zajmuje się produkcją kości NAND, czyli pamięci trafiających do nośników półprzewodnikowych. Według najnowszych danych, Chińczycy produkują już od 400 do 500 tysięcy krzemowych wafli rocznie na bazie najnowszych technologii.

Chociaż liczby robią wrażenie, że jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. Spora część z tych wafli krzemowych to partie testowe, często z miernym uzyskiem. Warto też zaznaczyć, że według SemiAnalysis, Chiny cały czas polegają na zagranicznych narzędziach, materiałach światłoczułych i prekursorach.

To się jednak stopniowo zmienia. SUMCO, duża japońska firma dostarczająca surowe wlewki krzemowe i polerowane wafle, zaobserwowała spadek przychodów. Zdaniem Mayuki Hashimoto, dyrektora generalnego i prezesa SUMCO, wpływ na to ma rosnąca samodzielność Chin.

Państwo Środka ma ogromne pokłady surowców naturalnych i coraz więcej zakładów do ich obróbki, a nie tylko zwykłego eksportu. Problemem są jednak zaawansowane technologie. W tym celu Komunistyczna Partia Chin pompuje miliardy dolarów w chiński przemysł półprzewodnikowy.

Są one używane m.in do podkupywania specjalistów z TSMC, Samsunga, SK hynix i innych firm by pozyskać brakujące know-how. Ostatnim ogniwem są zaawansowane narzędzia EUV, a te dostarcza na świecie niemal wyłącznie holenderskie ASML. Jednak podobno Huawei pracuje już nad własnymi maszynami.