Trump luzuje smycz. Chińczycy zacierają już ręce
Wygląda na to, że czeka nas zmiana w polityce handlowej Amerykanów względem Państwa Środka. Skorzysta na tym najbardziej NVIDIA i AMD.
Zaledwie kilka godzin po ogłoszeniu przez Zielonych, że sprzedaż chipów NVIDIA H20 w Chinach ma zostać zatwierdzona przez administrację Stanów Zjednoczonych, AMD potwierdziło, że również planuje wznowić dostawy swoich układów Instinct MI308 na ten rynek. Czerwoni wyjaśnili, że zostali niedawno poinformowane przez Departament Handlu USA o pozytywnym rozwoju sprawy wniosku eksportowego.
Akcje AMD i NVIDII od razu poszły w górę
Firma stwierdziła, iż pochwala aktualne działania administracji Donalda Trumpa, mające na celu utrzymanie amerykańskiego przywództwa w dziedzinie sztucznej inteligencji. Warto przypomnieć, że jeszcze niedawno AMD i NVIDIA krytycznie odnosiły się do obowiązujących ograniczeń eksportowych nałożonych na sprzęt AI. I trudno się temu dziwić.
AMD już wcześniej informowało, że wprowadzone restrykcje mogą kosztować firmę nawet 800 milionów dolarów w postaci nadmiarowego zapasu, zobowiązań zakupowych i rezerw związanych z komponentami. Choć to nadal nie tak dotkliwa sytuacja jak w przypadku NVIDII, która szacowała straty na 5,5 miliarda dolarów.
W reakcji na to doniesienia akcje AMD i NVIDII poszły w górę o około 5%. Inwestorzy z entuzjazmem przyjęli zmiany w polityce handlowej, dobrze zdając sobie sprawę, że AI to aktualnie główny motor napędowy biznesu, a Chiny są ogromnym i chłonnym rynkiem.
Oczywiście należy pamiętać, że zarówno wspomniane akceleratory NVIDIA H20, jak AMD Instinct MI308 są dużo słabsze niż układy stworzone na rynek zachodni. Mimo wszystko to nadal wydajniejsze chipy niż to co jest w stanie zaoferować Huawei, o mniejszych chińskich firmach nie wspominając.
