Zatrzymany z tysiącami kart SIM. Policja: To mogło służyć cyberprzestępcom
Policjanci ze Szczecina zatrzymali 47-latka, który masowo rejestrował karty SIM na fałszywe dane. W jego ręce trafiło blisko 28 tysięcy starterów. To jedna z największych spraw tego typu w kraju.

Startery na lewo i prawo
Z pozoru była to zwyczajna działalność gospodarcza – sprzedaż kart SIM. Ale jak ustalili szczecińscy policjanci z wydziałów kryminalnego i do walki z przestępczością gospodarczą, pod powierzchnią kryła się nielegalna machina.
47-letni mężczyzna, działając w celu zysku, rejestrował startery, używając fikcyjnych danych osobowych. Takie karty trafiały później do systemów operatorów jako pełnoprawne numery telefoniczne. W trakcie działań służb zabezpieczono blisko 28 tysięcy kart SIM. To więcej, niż ma statystyczna miejscowość w Polsce mieszkańców.



Groźna luka dla cyberprzestępców
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że sprawa dotyczy tylko fałszerstw danych. W rzeczywistości chodzi jednak o coś znacznie poważniejszego. Takie zarejestrowane "lewym" torem karty często trafiają w ręce przestępców. Następnie służą im do wyłudzeń, oszustw czy nawet działań z zakresu cyberprzestępczości.
Bezpieczni czujemy się wtedy, gdy system telekomunikacyjny jest przejrzysty i kontrolowany. A 28 tysięcy anonimowych numerów to potencjalnie 28 tysięcy narzędzi do działań przestępczych. Dlatego śledczy nie mają wątpliwości – ta sprawa mogła mieć bardzo poważne konsekwencje.
Przyznał się do winy
Zatrzymany mężczyzna nie próbował ukrywać swojej roli. Przyznał się do stawianych mu zarzutów i złożył wyjaśnienia. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego środków zapobiegawczych: dozoru policyjnego, zakazu opuszczania kraju i – co oczywiste – zakazu prowadzenia działalności związanej z rejestracją i sprzedażą kart SIM.
Za swoje działania 47-latek może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
Skuteczne uderzenie
Policja nie kryje zadowolenia z rozbicia tego procederu. Funkcjonariusze podkreślają, że dzięki działaniom operacyjnym udało się nie tylko przerwać nielegalną działalność, ale też zapobiec jej skutkom. Startery z fałszywymi danymi często wykorzystywane są w przestępstwach, których ofiary trudno później namierzyć i chronić.