Nikt nie chce nowych Xboxów. Sprzedaż szoruje po dnie

Microsoft opublikował dane za ostatni kwartał. Dział Xbox nie sprostał oczekiwaniom. Głównym problemem jest słaba sprzedaż konsol.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
20
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Nikt nie chce nowych Xboxów. Sprzedaż szoruje po dnie

Microsoft opublikował dane finansowe za czwarty, fiskalny kwartał 2023 roku, czyli kalendarzowo okres od początku kwietnia do końca czerwca tego roku. Co prawda gamingowy dział Xbox zanotował wzrost przychodów rok do roku o 1 proc., ale jest to wynik dużo gorszy od prognozowanego. Na dodatek sprzedaż samych konsol szoruje po dnie.

Dalsza część tekstu pod wideo

Nie kupujemy Xboxów

Niższe niż oczekiwane wyniki to przede wszystkim wina samych konsol Xbox Series X/S, których sprzedaż spadła rok do roku o 13 proc. Przy okazji jest to kolejny kwartał z rzędu, w którym konsole notują gorszy wynik niż rok wcześniej. To pokazuje, że Microsoft cały czas nie może nabrać porządnego rozpędu na rynku konsol i pod wieloma względami zostaje w tyle za Sony i Nintendo.

Przy okazji gorzej sprzedawały się też gry własne Microsoftu, a także produkcje firm trzecich. W przypadku tych pierwszych z pewnością chodzi o Redfall, bo była to jedyna premiera tego typu. Pomimo tego firma z Redmond zanotowała 5-procentowy wzrost przychodów ze sprzedaży usług, czyli przede wszystkim Xbox Game Pass.

Nie znamy dokładnej liczby subskrybentów Xbox Game Pass, ale Amy Hood z Microsoftu ujawniła, że liczba granych godzin w ramach usługi wzrosła rok do roku o 22 proc. To pewnego rodzaju pocieszenie w związku ze słabymi wynikami finansowymi. Firma z Redmond podobno optymistycznie patrzy w przyszłość. Dużą sprawą na pewno będzie przejęcie Activision Blizzard, które jest coraz bliższe finalizacji.