Nowych procesorów AMD nie kupicie. Powód jest prosty
AMD padło ofiarą własnego sukcesu? Na to wygląda. Do tego dochodzi słabe przygotowanie do premiery. W efekcie dostępność nowego CPU jest znikoma.

W tym tygodniu na rynku zadebiutował procesor AMD Ryzen 7 9800X3D, czyli pierwszy przedstawiciel rodziny Ryzen 9000X3D. Mamy tutaj do czynienia z architekturą AMD Zen5 oraz ogromną pamięcią podręczną 3D V-Cache. Do naszej dyspozycji oddano 8 rdzeni i 16 wątków z taktowaniem do 5,2 GHz.
Nowych procesorów brakuje w Europie, USA i Azji
Niemal wszyscy recenzenci są zgodni - chociaż wydajność w programach do pracy kuleje, to jest to świetny procesor do gier. Zwłaszcza w zestawieniu z eksperymentalną rodziną Intel Arrow Lake, która w niektórych tytułach oferuje niższą wydajność niż starsze Intel Core 14. generacji.



AMD Ryzen 7 9800X3D wyceniono na około 2399 złotych. Jednak tego procesora w Polsce nie kupicie, dostępność w innych krajach również wygląda słabo. Nie tylko w Europie, ale również USA czy Azji. Czemu? Są trzy główne powody - niskie dostawy, wysokie zainteresowanie oraz tzw. "scalperzy" (koniki).
Osoby, które zwęszyły łatwy zarobek zaczęły wykupywać ostatnie dostępne sztuki AMD Ryzen 7 9800X3D i wystawiać je drożej na portalach aukcyjnych. W Polsce nie jest to jeszcze dużym problemem, ale co innego w Stanach Zjednoczonych czy Niemczech. Przebitka sięga nawet kilkudziesięciu procent (od 100 do 200 euro).
Co robić, jak żyć? Wystarczy uzbroić się w cierpliwość. Kolejne dostawy planowane są jeszcze w tym miesiącu. Trzeba jednak zaznaczyć, że wiele sklepów wyłączyło możliwość zamawiania z wyprzedzeniem by walczyć z tym procederem. Warto więc co jakiś czas sprawdzać ręcznie oferty konkretnych sprzedawców.