Konsole Xbox nigdy nie przynosiły zysków

Za sprawą konfliktu między Epic Games i Apple światło dziennie ujrzało wiele informacji związanych z branżą gamingową. Z batali sądowej dowiedzieliśmy się między innymi, że konsole Xbox nigdy nie przynosiły zysków.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Konsole Xbox nigdy nie przynosiły zysków

Przy okazji sądowej batalii między Epic Games oraz Apple wyciekło mnóstwo informacji, które dają głęboki wgląd w wiele aspektów branży gamingowej. Część z nich dotyczy Microsoftu, który - ustami Lori Wright, wiceprezes ds. rozwoju biznesu, przyznał, że konsole Xbox nigdy nie przynosiły zysków. Kobieta była przesłuchiwana przez prawnika Epic Games, który wprost zapytał, czy na sprzedaż konsol da się zarobić.

Dalsza część tekstu pod wideo

Nie. Konsole sprzedajemy ze stratą.

- przyznała Lori Wright, wiceprezes Microsoftu ds. rozwoju biznesu.

Z dalszego przesłuchania dowiadujemy się, że sprzedaż konsol nigdy nie przynosiła Microsoftowi zysków. Te zawsze były sprzedawane po kosztach. Mowa jednak o samym sprzęcie, bowiem pieniądze przynosi sprzedaż gier oraz usług, jak Xbox Live Gold oraz Xbox Game Pass. Pytania prawdopodobnie padły po to, aby pokazać, że pobieranie 30% od sprzedaży gier ma sens w przypadku konsol, ale już nie na urządzeniach mobilnych, na których Apple zarabia krocie. W końcu o to w dużej mierze chodzi w całym konflikcie między Epic Games i firmą z Cupertino.

To, że same konsole nie przynoszą zysków, nie jest tak naprawdę wielkim zaskoczeniem. Sony też często sprzedawało PlayStation po kosztach, a przynajmniej w pierwszych latach dostępności danego modelu. Dopiero po czasie, gdy koszty produkcji maleją, konsole zaczynają przynosić zyski. Pomimo tego nadal najwięcej Sony i Microsoft zarabiają ze sprzedaży gier, akcesoriów oraz usług i nie ma w tym nic złego. Taki model biznesowy, który sprawdza się do lat.