Ten autorski Radeon to potwór, a nie karta graficzna
ASUS zaprezentował autorskie karty graficzne AMD Radeony RX 7000. Tajwańczycy zdecydowali się na dołożenie dodatkowego złącza zasilania.

AMD zaprezentowało wczoraj oficjalnie swoje nowe karty graficzne, które mają być odpowiedzią na konkurencyjną rodzinę NVIDIA GeForce RTX 4000. Mowa oczywiście o długo wyczekiwanej serii Radeon RX 7000. Podobnie jak Zieloni, tak i Czerwoni wypuszczają na start flagowe modele.
ASUS Radeon RX 7900 XT(X) TUF powinny być dość tanie
Amerykanie zaskoczyli dziennikarzy i fanów zdecydowanie niższymi sugerowanymi cenami niż u NVIDII. Wiele osób cieszy się również z zachowania tradycyjnych wtyczek zasilających. Wielką niewiadomą pozostaje jednak wydajność, o której AMD mówiło wyjątkowo mało, co nie wróży dobrze.
![Monitor IIYAMA G-Master GB2770HSU-B6 27" 1920x1080px IPS 180Hz 0.2 ms [MPRT]](https://www.mediaexpert.pl/media/cache/resolve/gallery_xml/images/66/6696400/Monitor-IIYAMA-G-Master-GB2770HSU-B6-front.jpg)


Chociaż premiera modeli AMD Radeon RX 7900 XT i RX 7900 XTX zaplanowana jest dopiero na 13 grudnia, to pierwsi partnerzy AMD zaprezentowali już swoje autorskie modele. ASUS pochwalił się swoją serią TUF, która ma korzystać z rozbudowanego układu chłodzenia z licznymi ciepłowodami i aż trzema wentylatorami.
Tajwańczycy zdecydowali się na trzy, zamiast dwóch wtyczek zasilających typu 8-pin. Sugeruje to więc wyższe limity mocy, a więc albo fabryczne OC, ale potencjał na ręczne podkręcanie. Niestety dokładna specyfikacja jak taktowania rdzenia i pamięci nie zostały zdradzone.
Również tajemnicą pozostają sugerowane ceny, ale seria ASUS TUF nigdy nie należała do najdroższych. Tym samym powinno być to w okolicy lub nieco drożej niż MSRP. Te zaś AMD ustaliło na 899 dolarów za Radeona RX 7900 XT oraz 999 dolarów za RX 7900 XTX. Do tych wartości należy doliczyć jeszcze polski podatek.