Przełom w zasilaniu pojazdów? Chiny niczego nie robią na małą skalę
Podczas gdy na świecie najbardziej popularne nadal są baterie litowo-jonowe, Chiny na coraz większą skalę rozwijają nową odmianę baterii, tym razem sodowo-jonowych. Na tą chwilę są one wykorzystywane głównie w skuterach, ale twórcy nowej technologii mają ambitne plany i mogą wkrótce zdominować nie tylko lokalny chiński rynek.

Nowa bateria w Chinach
W Chinach nie robi się chyba nic na małą skalę. W tym przypadku jest podobnie. Yadea to jedna z wielu firm zajmujących się najnowszymi technologiami. W 2024 roku firma rozpoczęła program pilotażowy, w którym wyposażyła aż 150 tysięcy kurierów rozwożących jedzenie w Shenzen, mieście zamieszkałym przez niemal 18 milionów ludzi. Kurierzy korzystali ze skuterów napędzanych właśnie bateriami sodowo-jonowymi z możliwością ich błyskawicznej wymiany na naładowane w sieci partnerskiej Yadea.
Program okazał się takim sukcesem, że w stacje wymiany baterii zdecydowało się zainwestować samo miasto. Jeszcze w tym roku ma w nim powstać 20 tysięcy punktów wymiany baterii różnych dostawców.



Rynek skuterów jest w Chinach ogromny. W samym 2023 roku sprzedało się ich około 55 milionów. To prawie sześć razy więcej niż wszystkich ekologicznych samochodów, w tym elektryków i hybryd. Nic więc dziwnego, że konkurencja i, tym samym, pomysły na nowe rozwiązania pojawiają się na nim błyskawicznie.
Skutery to nie wszystko
Skutery to jednak nie koniec możliwości nowego rodzaju baterii. Największy na świecie gracz na tym rynku, chiński CATL ogłosił, że jeszcze w tym roku rozpocznie masową produkcję akumulatorów sodowo-jonowych do samochodów osobowych i ciężarowych. Specjalnie dla tego stworzył nową markę o nazwie Naxtra.
Główną przewagą baterii sodowo-jonowych nad litowo-jonowymi jest dostępność surowców. Lit jest obecnie wydobywany głównie w Australii, Chinach i Chile. Co sprawia, że nie należy do najtańszych a czas oczekiwania na dostawy surowca może być dosyć długi. Sód jest naturalnie dostępny praktycznie na całej Ziemi. Można go pozyskiwać nawet z wody morskiej. Tym samym, jest około 400 razy bardziej powszechny i dostępny niż lit. Dużą zaletą baterii z sodem jest też ich bezpieczeństwo. Sód nagrzewa się dużo wolniej niż lit, sprawiając, że ryzyko zapalenia się takiej baterii jest dużo mniejsze. Dodatkowo baterie sodowo-jonowe lepiej znoszą też ujemne temperatury.