Niezwykłe odkrycie we Włoszech. Znaleziono ruiny tajemniczego kultu

Niezwykłe odkrycie we Włoszech ujawnia istnienie tajemniczego kultu z czasów starożytnego Rzymu. To może oznaczać zmiany w podręcznikach do historii.

Arkadiusz Bała (ArecaS)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Niezwykłe odkrycie we Włoszech. Znaleziono ruiny tajemniczego kultu

We włoskiej miejscowości Spello grupa archeologów po kierownictwem profesora Douglasa Boina dokonała niezwykłego odkrycia. Pod renesansową willą znaleziono ruiny świątyni, której budowę zlecił cesarz Konstantyn Wielki.

Dalsza część tekstu pod wideo

Chrześcijaństwo nie podbiło szturmem Rzymu?

Nowe odkrycie jest o tyle intrygujące, że budowla jest poświęcona kultowi samego Konstantyna. Taki kult władcy nie był co prawda w Rzymie niczym niezwykłym, jednak odnaleziona świątynia powstała w okresie, kiedy dominującą religię w imperium zaczęło przejmować chrześcijaństwo. Sam Konstantyn był zresztą pierwszym ochrzczonym cesarzem. Istnienie w tym czasie świątyni poświęconej władcy obrazuje, że omawiany proces był dużo bardziej burzliwy niż jest to często przedstawiane przez współczesnych historyków.

Żeby przedstawić to nieco bardziej obrazowo, to trochę tak, jakby znaleziono kościół z czasów Piastów, w którym centralne miejsce zamiast krzyża zajmowała figura Światowida. Znalezisko ze Spello pokazuje, że przez pewien czas w starożytnym Rzymie chrześcijaństwo przenikało się z tradycjami wywodzącymi się z wcześniejszych wierzeń pogańskich i prawdopodobnie były to sytuacje dużo bardziej powszechne, niż sugerowałyby to wcześniejsze odkrycia.

Odkrycie zespołu profesora Boina nie sprawi co prawda, że podręczniki do historii z dnia na dzień stracą ważność. Prawdopodobnie zmienią jednak sposób, w jaki będziemy patrzyli na życie i zmiany społeczne w Rzymie w IV w. n.e.