Biedronka i Lidl już nie dadzą takich promocji. Zmieni się coś jeszcze

Rząd szykuje nowelizację ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Prace nad projektem od jakiegoś czasu trwają w Ministerstwie Zdrowia. Dla konsumentów oznacza to spore zmiany, bo sklepy nie będą mogły oferować promocji na alkohol. Dodatkowo na butelkach i puszkach ma się pojawić nowe ostrzeżenie.

Koniec z takimi promocjami

Każdy chyba słyszał o promocjach w Lidlu i Biedronce, w ramach których wystarczy kupić np. 12 piw, aby kolejne 12 otrzymać za darmo. Oferty 12+12 czy 10+10 są szczególnie popularne właśnie latem, w trakcie tzw. sezonu grillowego. Jednak rząd chce ich zakazać. Według szykowanych przepisów jakiekolwiek promocje na alkohol nie będą dozwolone. 

Jeśli przepisy wejdą w życie, to nie tylko sklepy nie będą mogły oferować piw w ofertach 12+12, czy nawet 1+1. Zabronione mają być też zwykłe upusty na wina, whisky czy wódkę. Wątpliwości co do tego ma między innymi Konfederacja Lewiatan, która wskazuje, że jest to niemożliwe w sytuacji, gdy prawo nie reguluje cen produktów. Pomimo tego Ministerstwo Zdrowia chce, aby przepisy zaczęły obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku.

Nowe oznaczenia na butelkach

Poza tym nowe przepisy mają też wprowadzić obowiązek stosowania na opakowaniach z alkoholem nowych oznaczeń. Na etykietach napojów wyskokowych ma się pojawić informacja o szkodliwości spożywania alkoholu przez kobiety w ciąży lub karmiące piersią.

Oznaczenie ma mieć formę napisu lub piktogramu. Musi być widoczne, zrozumiałe oraz jednoznaczne. Ma pełni funkcję ostrzegawczą i prewencyjną. Szczegóły, w tym wielkość i wzór mają zostać określone w rozporządzeniu Ministerstwa Zdrowia.

Także reklamy alkoholu mają zawierać informacje o szkodliwości spożywania napojów procentowych przez kobiety w ciąży oraz karmiące piersią.