ISS i Starliner w niecodziennym towarzystwie. Wyjątkowe nagranie
Po ostatniej burzy geomagnetycznej zorza polarna stała się niezwykle popularna w naszym kraju. Coraz więcej osób szuka okazji, by uchwycić to niezwykłe zjawisko, co latem jest bardzo utrudnione. Ale zdobycie takiego kadru jest dla prawie każdego z nas niemożliwe.

Niezwykła fotografia, którą pochwalił się Matthew Dominick, przebywający na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej od marca tego roku, na pierwszym planie przedstawia charakterystyczną kapsułę Starliner. Nie byłoby może w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie zorzowy "ogon" skrywający się na drugim planie.
Jest też film
Przebywający w kosmosie Matthew Dominick nagrał także film ukazujący przelot ISS nad spektaklem w postaci zorzy polarnej. Przy robieniu fotografii dopisało mu trochę szczęścia – po pierwsze pierwotnie kapsuła Starliner powinna już była wrócić na Ziemię. Po drugie, przelot nad zorzą świetnie zgrał się z jej umiejscowieniem przy Stacji. Film został nagrany i udostępniony przez kosmonautę na platformie X/Twitter. Kosmonauci mają własne łącze internetowe, co pozwala im publikować różne materiały na bieżąco w sieci.



Timelapse video of aurora streaming behind Starliner taken from a Dragon window with Butch and Suni in the window of Starliner. Their flashlights light up the cabin.
— Matthew Dominick (@dominickmatthew) June 16, 2024
0.5 second interval, f 1.4, 6400 ISO, 1/4 second exposure, 24mm lens. pic.twitter.com/gZuxYZu0Af
Sama zorza powstaje oczywiście w wyniku zakłóceń w ziemskiej magnetosferze spowodowanych przepływem cząstek ze Słońca i zwykle koncentruje się wokół biegunów magnetycznych Ziemi - dlatego jest znana jako zorza północna lub południowa. Sam Starliner natomiast zadokował do ISS 6 czerwca. Pierwotnie miał wrócić na Ziemię po około tygodniu, ale obecnie NASA twierdzi, że podróż powrotna ma nastąpić nie wcześniej niż 22 czerwca. Wynika to najprawdopodobniej z troski o bezpieczeństwo pasażerów oraz problemów technicznych kapsuły.