Google Pixel Watch 4 – feeria kolorów i niepowtarzalny styl

Wielkimi krokami zbliża się premiera 10. generacji smartfonów Google Pixel i towarzyszących im smartwatchy Google Pixel. Właśnie poznaliśmy część planów dotyczących tych ostatnich.

Dominik Krawczyk (dkraw)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Google Pixel Watch 4 – feeria kolorów i niepowtarzalny styl

Kolorowy zawrót głowy

Pixel Watch 4 pojawi się w dwóch rozmiarach: 41 mm i 45 mm, zarówno w wersji Wi-Fi, jak i LTE. Jednak to, co naprawdę przyciąga uwagę, to paleta barw, jaką przygotował Google. Do wyboru będą aż cztery warianty kolorystyczne koperty i paska:

Dalsza część tekstu pod wideo
  • Black/Obsidian – klasyczna czerń dla miłośników elegancji,
  • Gold/Lemon – złoto z cytrynowym akcentem dla odważnych,
  • Moonstone Silver/Iris – srebro z nutą fioletu dla tych, którzy lubią się wyróżniać,
  • Silver/Porcelain – subtelne połączenie srebra i porcelany dla fanów minimalizmu.

To jednak dopiero początek! Google przygotował całą gamę pasków, które pozwolą każdemu dopasować zegarek do własnego stylu i okazji. Każdy pasek będzie dostępny w rozmiarach od 1 do 5, co pozwoli idealnie dobrać zegarek do nadgarstka. Tutaj lista zdaje się wręcz nie mieć końca:

  • 2-Tone Leather Band: Jade – dwukolorowa skóra w odcieniu jadeitu,
  • Active Band: Iris, Lemongrass, Moonstone – sportowe paski w energetycznych barwach,
  • Active Sport Band: Indigo, Lemongrass, Moonstone, Peony – jeszcze więcej sportowych inspiracji,
  • Crafted Leather Band: Moonstone – rzemieślnicza skóra w kolorze kamienia księżycowego,
  • Metal Mesh Band: Matte Black, Polished Silver – metalowa siateczka dla fanów klasyki,
  • Performance Loop Band: Moonstone – wygoda i styl w jednym,
  • Woven Band: Indigo – pleciony pasek w głębokim odcieniu indygo,
  • Gradient Stretch Bands: Lemongrass/Frost, Moonstone, Obsidian/Hazel, Peony/Iris – elastyczne paski z gradientem kolorów.

Choć design koperty nie ulegnie rewolucji, pojawią się dwie tajemnicze przyciski po bokach głośnika oraz wsparcie dla ładowania bezprzewodowego. To subtelne, ale znaczące zmiany, które mogą wpłynąć na komfort użytkowania.

Oficjalna data premiery nie jest jeszcze znana, ale biorąc pod uwagę, że Pixel Watch 3 zadebiutował w sierpniu, możemy spodziewać się, że już za chwilę Google zaskoczy nas swoim nowym dziełem. Jedno jest pewne – Pixel Watch 4 to nie tylko smartwatch, to modowy manifest, stojący na równi z różnorodnością wariantów i akcesoriów do Apple Watcha.

Nie wiemy jeszcze, czy tym razem Google zdecyduje się na wprowadzenie do Polski wariantów zegarów z łącznością LTE - Pixele Watch 3 mieliśmy tylko w wariancie Wi-Fi.