Firefox 87 wprowadził SmartBlock, żeby jeszcze bardziej utrudniać śledzenie

Firefox 87 jest już dostępny. Wraz z nową wersją przeglądarki dostaliśmy kolejny mechanizm, który ma pomóc w ochronie prywatności przeglądania: SmartBlock.

Anna Rymsza (Xyrcon)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Firefox 87 wprowadził SmartBlock, żeby jeszcze bardziej utrudniać śledzenie

Firefox domyślnie blokuje skrypty śledzące stron trzecich na odwiedzanych witrynach. Działa to niestety raz lepiej, raz gorzej. Nie brakuje niestety stron, na których takie skrypty są potrzebne do prawidłowego renderowania strony albo w ogóle do jej załadowania. To spory problem dla użytkowników, którzy nie zawsze wiedzą, jaka jest przyczyna awarii. Skorzystanie z takiej strony wymaga też poświęcenia chwili na wyłączenie blokady. Koniec końców, Firefox naraża nas na stratę czasu i zbędny stres.

Dalsza część tekstu pod wideo

I to do akcji ma wejść SmartBlock. Dzięki temu mechanizmowi strony będą renderowane prawidłowo, ale nie trzeba będzie wyłączać ochrony przed śledzeniem. Jak to możliwe? Firefox po prostu umieści własne skrypty w miejsce oryginalnych komponentów śledzących. Skrypty te będą zachowywać się dostatecznie podobnie, by strona „myślała”, że wszystko jest w porządku i ładowała się bez zarzutu. Oczywiście skrypty dostarczone przez Mozillę nie będą wysyłać nigdzie danych o naszym zachowaniu na stronie.

Do przygotowania skryptów zastępujących te śledzące Mozilla skorzystała z Disconnect Tracking Protection List. Z pewnością nie wszystkie ich typy zostaną zastąpione od razu, ale możemy nie martwić się o te najpopularniejsze.

Ponadto Firefox 87 rozprawi się z przekazywaniem prywatnych informacji w referrerach. To nagłówki umieszczane w linku, które informują na przykład, gdzie czytelnik kliknął link do tego artykułu, z jakiej porównywarki cen trafił do sklepu i tym podobne. Tradycyjnie przeglądarki wysyłają wszystko, o co tylko zostanie poproszona. Firefox 87 ograniczy tę możliwość przy przechodzeniu ze strony HTTPS (z połączeniem szyfrowanym) na HTTP oraz podczas przechodzenia na stronę w innej domenie.

Ciekawostką jest też fakt, że z przeglądarki można korzystać w kolejnej wersji językowej. Firefox jest od teraz dostępny również po śląsku. Wcześniej śląskiej wersji językowej doczekał się Facebook i Libre Office. Według spisu powszechnego w 2011 po śląsku mówi w Polsce 529 tysięcy osób.