Polka okradała własnego dziadka. Grozi jej 10 lat więzienia
Nie tylko obcy ludzi czyhają na starsze osoby, by okraść je z pieniędzy. Okazuje się, że nieporadność seniora w zakresie bankowości elektronicznej może wykorzystać również członek najbliższej rodziny.
Seniorzy to grupa, która jest szczególnie narażona na przestępczą najróżniejszych oszustów, również internetowych czy telefonicznych. Starsze osoby muszą jednak też uważać na członków własnej rodziny, by ci nie wykorzystali ich słabości. A taką słabością może być na przykład nieporadność w zakresie bankowości internetowej czy dostępu do konta bankowego.
Tak było i w tym przypadku, gdy wnuczka okradła własnego dziadka. Kobieta najpierw dokonała kradzieży karty bankomatowej seniora, której następnie wielokrotnie użyła, wypłacając jednorazowo nawet 2 tysiące złotych. Podejrzana wykorzystała też znajomość haseł dostępowych do bankowości elektronicznej starszego mężczyzny, ponieważ wcześniej pomagała mu w uruchomieniu dostępu przez Internet. 28-latka przelewała sobie pieniądze w różnych kwotach, od 500 do 4200 złotych. Dodatkowo, mieszkanka Bolesławca włamała się do kasetki sejfowej należącej do pokrzywdzonego i zabrała z niej 800 euro.
Funkcjonariusze Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Policji z Bolesławca udowodnili kobiecie popełnienie 52 przestępstw na szkodę swojego dziadka. Dochodzenie zakończyło się aktem oskarżenia, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Łącznie dokonała ona przez 2,5 roku kradzieży ponad 60 tysięcy złotych, za co grozi jej kara do 10 lat więzienia.
