mBank ma ważny komunikat dla wszystkich. Lepiej przeczytaj
Sprzedajesz coś na OLX, Vinted czy Allegro Lokalnie? Uważaj – oszuści mają nową metodę wyłudzania pieniędzy. Jeden klik i możesz stracić dostęp do konta lub wypłacić oszustowi swoje pieniądze.

Nowy sposób na wyłudzanie pieniędzy
Wyobraź sobie: wystawiasz coś na popularnym serwisie sprzedażowym. Zgłasza się miły "kupujący", który mówi, że już zapłacił za przedmiot i przesyłkę. Prosi tylko o Twój adres e-mail, by "dokończyć transakcję". A potem… dostajesz wiadomość, która wygląda jak z OLX, Allegro czy Vinted. Klikasz w link, bo przecież wszystko wygląda "legitnie".
I właśnie wtedy zaczyna się dramat.



Jeden klik i Twoje dane trafiają do przestępców
Po kliknięciu w fałszywy link trafiasz na stronę łudząco podobną do serwisu sprzedażowego lub banku. Tam proszą Cię o dane logowania, numer karty, kod BLIK. I nawet nie wiesz, że właśnie podałeś je oszustowi.
A to dopiero początek.
Zaraz może zadzwonić do Ciebie "konsultant" z banku, "pomoc techniczna" z Allegro lub kurier z DPD. Brzmi profesjonalnie, oferuje pomoc, informuje o "koniecznej weryfikacji" lub "ustawieniu limitu". Wszystko po to, by nakłonić Cię do zatwierdzenia transakcji, która opróżni Twoje konto.
Bank NIGDY nie potrzebuje Twojej autoryzacji do odbioru pieniędzy!
Zasada jest prosta: autoryzujesz tylko transakcje wychodzące. Chcesz dostać przelew? Nic nie musisz zatwierdzać. Jeśli ktoś mówi inaczej – kłamie.
Nie daj się zmanipulować. Oszuści są sprytni, cierpliwi i świetnie udają pracowników różnych instytucji. Aby się przed nimi uchronić, warto stosować kilka poniższych zasad:
- nie podawaj swoich danych do logowania i danych osobowych na stronie z otrzymanego linku,
- gdy otrzymasz wiadomość email, sprawdź adres nadawcy,
- nie podawaj nikomu kodu BLIK,
- uważnie czytaj komunikaty autoryzacyjne, które otrzymujesz z banku,
- nie autoryzuj operacji, która nie była zlecona przez Ciebie,
- nie podawaj na stronie z linku również danych Twojej karty płatniczej.
mBank przypomina: oszuści są bardzo aktywni, a ofiarami padają także osoby młode, techniczne i uważne. Wystarczy jeden moment nieuwagi.