Oppo Reno 2 Z - wydajny smartfon ze świetnym wyglądem i wysuwanym aparatem do selfie

Najważniejsze cechy telefonu (CPH1951):

• Szklana obudowa z aluminiową ramką, Corning Gorilla Glass 5,
• Wymiary: 161,8 x 75,8 x 8,67-9,35 mm, masa: 195 g,
• 6,5-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości FullHD+ (1080 x 2340 pikseli, 394 ppi), czujnik oświetlenia,
• Czytnik linii papilarnych w ekranie (optyczny),
• Ośmiordzeniowy chipset MediaTek MT6779 Helio P90 (2 x Cortex-A75 @2,2 GHz + 6 x Cortex-A55 @2,0 GHz), proces technologiczny 12 nm,
• Grafika IMG 9XM-HP8 970MHz,
• 8 GB RAM-u, 128 GB pamięci wewnętrznej (108 GB dla użytkownika), karty pamięci microSD do 256 GB,
• 2 gniazda na karty nanoSIM, osobny slot na kartę pamięci microSD,
• Łączność LTE Cat12 (600/100 Mb/s), Wi-Fi a/b/g/n/ac (2,4/5 GHz), Wi-Fi Direct, Bluetooth 5.0, NFC, GPS/ GLONASS/Beidou, cyfrowy kompas, USB-C 2.0, USB-OTG,
• Gniazdo audio Jack 3,5 mm, radio FM,
• Główny aparat 48 Mpix 1/2"(piksele 0,8 µm), obiektyw 26 mm z przysłoną f/1.7, PDAF, dwudiodowa lampa, filmy 2160p@30fps/1080p@30fps; drugi aparat 8 Mpix 1/4" (piksele 1,12 µm), obiektyw ultraszerokokątny 13 mm z przysłoną f/2.2; trzeci aparat 2 Mpix B/W 1/5” (piksele 1,75 µm), obiektyw z przysłoną f/2.4; czwarty aparat 2 Mpix 1/5” (piksele 1,75 µm), obiektyw z przysłoną f/2.4, czujnik głębi,
• Przedni aparat 16 Mpix 1/3,1” (piksele 1,0 µm), obiektyw 26 mm z przysłoną f/2.0, filmy 1080p@30fps, aparat wysuwany z wnętrza obudowy,
• Niewymienny akumulator litowo-polimerowy o pojemności 4000 mAh, szybkie ładowanie VOOC Flash Charge 3.0 20 W,
• Android 9.0 Pie z interfejsem ColorOS 6.1 (test na oprogramowaniu CPH1951EX_11_A.08),
• Cena wyjściowa: 1699 zł.

Zawartość opakowania

W białym, kartonowym pudełku znalazł się smartfon Oppo Reno 2 Z oraz akcesoria. Wśród nich znalazła się ładowarka sieciowa 5V/4A, przewód USB-A – USB-C, słuchawki douszne z mikrofonem, kluczyk do wysuwania tacki na karty (2 x nanoSIM + microSD) oraz etui na telefon, z wcięciem na wysuwany przedni aparat fotograficzny.

Wygląd zewnętrzny, jakość wykonania i ergonomia

Wizualnie Oppo Reno 2 Z to jeden z ciekawszych smartfonów na rynku. Chociaż nie jest to flagowiec, zadbano tu o każdy detal, zaczynając od wysokiej jakości użytych materiałów (szkło i aluminium) i kończąc na wyglądzie tylnego panelu, z niebieskimi refleksami. Całość, dzięki zaokrągleniom z tyłu, bardzo dobrze leży w dłoni, choć urządzenie jest też przy tym bardzo śliskie – lepiej użyć etui.

91,1% przedniego panelu (dane producenta) zajmuje wyświetlacz, otoczony wąskimi ramkami (z wyjątkiem szerszej ramki na dole). Nad ekranem, przy samej krawędzi, widoczna jest długa szczelina głośnika słuchawki. W górnej części telefonu znajdują się też czujniki zbliżania i oświetlenia.

Tył to przede wszystkim 4 obiektywy aparatu fotograficznego, które nie wystają ponad otaczającą je powierzchnię i są przykryte tym samym szkłem. Oppo zamiast tworzyć wystającą „wyspę” fotograficzną, zdecydował się na pogrubienie całego smartfonu z tej strony. Zmiana grubości jest płynna, dlatego nie rzuca się w oczy. Powyżej obiektywów jest jedyny wystający element, dzięki któremu położenie Oppo Reno 2 Z na plecach nie oznacza szorowania osłonami aparatów po powierzchni, na którą odłożyliśmy smartfon. Z tyłu jest też podwójna lampa doświetlająca oraz logo marki.

Przyciski głośności znajdują się na lewym boku urządzenia, natomiast przycisk zasilania (z zielonym paskiem) na prawym. Temu ostatniemu towarzyszy wysuwana tacka na karty.

Na dole umieszczono port USB-C, a także gniazdo Jack 3,5 mm, otwór mikrofonu oraz potrójny wylot głośnika do multimediów. Po przeciwnej stronie, na środku, znajduje się wysuwany aparat fotograficzny do zdjęć typu selfie, a także otwór dodatkowego mikrofonu. Moduł aparatu jest podświetlony na niebiesko podczas wysuwania i chowania. Kolor da się zmienić, możemy również wyłączyć ten efekt lub dodać efekt dźwiękowy.

Wyświetlacz

Oppo Reno 2 Z wyposażony został w 6,5-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 1080 x 2340 pikseli. Daje to zagęszczenie punktów obrazu na poziomie 394 ppi, co w zasadzie wystarcza do tego, byśmy nie byli „straszeni” poszarpanymi krawędziami lub innymi tego typu niedogodnościami. Maksymalna jasność to 430 nitów (dane producenta). Nie jest to bardzo dużo, ale w połączeniu z wynikającym z zastosowanej technologii wysokim kontrastem, przekłada się to na brak problemów z odczytaniem zawartości ekranu nawet w słoneczny, jesienny dzień na zewnątrz.

Panel AMOLED w smartfonie marki Oppo to także ładnie nasycone kolory, które dobrze wyglądają pod niemal każdym kątem. Czasem tylko zauważymy nieznaczną zmianę, na przykład przejście barwy niebieskiej w stronę fioletu. Na co dzień raczej tego nie zobaczymy, bo na ogół patrzymy na ekran prostopadle (lub pod zbliżonym kątem).

Wyświetlane kolory możemy w małym zakresie dostosować do własnych potrzeb, zmieniając ich temperaturę za pomocą suwaka (płynna regulacja). Możemy też włączyć tryb nocny, który zmniejsza ilość światła niebieskiego, ale równie dobrze może wyświetlać obraz czarno-biały, lub wręcz czarny z szarymi literami (tryb Komfortowe czytanie w nocy). Ciekawą funkcją jest również Ochrona oczu poprzez redukcję migotania przy niskiej jasności. To także chroni nasze oczy i zmniejsza ich zmęczenie podczas korzystania ze smartfonu.

Na wygaszonym ekranie może być wyświetlany zegar (oraz kilka innych informacji). Funkcję tę możemy włączyć w ustawieniach wyświetlacza, podając miedzy innymi godziny, w jakich ma ona działać. Zegar nie będzie wyświetlany, gdy poziom naładowania akumulatora spadnie poniżej 10%.

Biometria

Jak przystało na nowoczesne urządzenie z XXI wieku, można je odblokować za pomocą modnej ostatnio biometrii. Jedną z dostępnych funkcji w Reno 2 Z jest rozpoznawanie twarzy. Podczas skanowania twarzy na chwilę wysuwany jest przedni aparat, co trwa około sekundy. Funkcja działała podczas testów bardzo sprawnie, a jednym z dostępnych ustawień jest włączenie funkcji, dzięki której zamknięte oczy nie pozwolą na odblokowanie urządzenia. Taki „ukłon” w stronę Google’a, jeśli pamiętacie aferę z odblokowywaniem Pixela4/XL za pomocą twarzy śpiącej osoby.

Oppo Reno 2 ma też optyczny czytnik linii papilarnych, umieszczony pod powierzchnią wyświetlacza. Jako użytkownik Samsunga Galaxy Note10+ z ultradźwiękowym skanerem, mogę napisać jedno – w Oppo działa to lepiej. Wystarczy wziąć do ręki telefon, by zobaczyć, gdzie trzeba umieścić palec. Poza tym zajmuje to mniej czasu i na ogół daje pozytywny wynik – oczywiście, jeśli przyłożymy do czytnika odpowiedni, wcześniej zeskanowany palec.

Interfejs systemowy i aplikacje

Oppo Reno 2 Z pracuje pod kontrolą systemu Android 9.0 Pie z interfejsem ColorOS 6.1 (w przyszłości da się zaktualizować do zaprezentowanego już ColorOS 7). Skróty do aplikacji mogą znajdować się wyłącznie na pulpitach lub też w szufladzie z aplikacjami – wybór należy do nas. Na lewo od pulpitów znajduje się Inteligentny asystent (da się go wyłączyć), który zbiera w jednym miejscu najważniejsze informacje z wybranych aplikacji i funkcji. Na uwagę zasługuje bardzo ładny i dosyć nietypowy panel powiadomień i szybkich akcji (zrzut ekranu poniżej).

Interfejs systemowy możemy dopasować do własnych preferencji poprzez zmianę motywu lub tapety. Możemy również zmienić układ ikon na ekranie głównym (4x6 lub 5x6), wielkość czcionki oraz rozmiar innych elementów „wystroju”. Domyślnie włączony pasek z przyciskami nawigacyjnymi możemy chować, da się też zmienić kolejność skrajnych przycisków lub przejść z trzech do dwóch. Da się je również zastąpić gestami przeciągnięcia w górę lub z obu boków ekranu. W ustawieniach znajdziemy opisy, jak tego wszystkiego używać. Jest tam też zakładka służąca do konfigurowania paska powiadomień i stanu.

Smartfon marki Oppo zawiera między innymi zestaw własnych aplikacji systemowych i multimedialnych oraz klienty podstawowych usług Google’a. Jest też kilka dodatkowych narzędzi, takich choćby jak przeglądarka internetowa Opera czy klient poczty AquaMail.

Ciekawe aplikacje, które znajdziemy na pokładzie testowanego smartfonu Oppo, to między innymi Przestrzeń gier, która gromadzi w jednym miejscu skróty do wszystkich gier oraz dostosowuje ustawienia smartfonu tak, żeby dać zapewnić im jak największą wydajność. Menedżer telefonu z zoptymalizuje działanie urządzenia, czyszcząc pamięć z niepotrzebnych danych, przeprowadzając skanowanie antywirusowe lub skanując działanie różnych elementów wyposażenia.

Jeśli po ekranie z uruchomioną jakąś aplikacją przeciągniemy w górę trzema palcami (to tylko jeden z kilku dostępnych sposobów), uruchomimy tryb dzielonego ekranu, w którym na wyświetlaczu zmieszczą się dwa programy jednocześnie. Granicę między nimi możemy przesuwać w górę lub w dół (przy pionowym ułożeniu telefonu). Nie działa to jednak ze wszystkimi aplikacjami, na przykład Zdjęcia (Oppo) nie obsługują tej funkcji.

Podstawowe funkcje telefoniczne i łączność

Kontakty i Wiadomości to dwie aplikacje, które domyślnie służą do obsługi podstawowych funkcji telefonicznych smartfonu. W pierwszej z nich znajduje się nie tylko lista zapisanych w pamięci numerów telefonów i innych danych kontaktowych, ale również dialer oraz historia połączeń. Numery telefonu można wpisywać na czarną listę – w Oppo ta funkcja to Blokowanie natrętów. Fajna i trafna nazwa. Wiadomości z kolei służą do obsługi SMS-ów i MMS-ów, których treść wpiszemy klawiaturą Gboard.

Oppo Reno 2 Z zapewnia przyzwoitą jakość dźwięku podczas prowadzenia rozmów telefonicznych, zarówno gdy używamy telefonu w sposób klasyczny, ze słuchawką przy uchu, jak i w trybie głośnomówiącym i z użyciem dołączonych do zestawu słuchawek. Jest odpowiednio głośno, a dźwięk jest wystarczająco czysty, byśmy nie mieli problemów ze zrozumieniem naszego rozmówcy. Sprawnie działa również mikrofon. Funkcje VoLTE oraz VoWiFi podczas testów nie działały – używałem karty SIM sieci Orange (nju mobile).

Testowany smartfon dobrze radzi sobie z łapaniem zasięgu sieci komórkowej (z LTE włącznie) – nieco lepiej na przykład niż Samsung Galaxy Note10+, którego używam na co dzień. Podczas testów nie miałem również żadnych problemów z Wi-Fi oraz łącznością Bluetooth. Na wyposażeniu urządzenia znalazł się moduł NFC, którego kilka razy użyłem do wykonania płatności zbliżeniowej w sklepie. Tu także obyło się bez problemów.

Reno 2 Z może posłużyć do nawigowania po nieznanym terenie. Wykorzystamy do tego odbiornik satelitarny oraz kompas cyfrowy. Oba elementy działały w miarę poprawnie, z akceptowalną dokładnością. Połączenie z satelitami było sprawnie nawiązywane i stabilne, jeśli tylko na drodze nie pojawiła się jakaś trudnoprzenikalna dla fal radiowych przeszkoda. Dla niektórych osób dobrą wiadomością będzie również obecność gniazda Jack 3,5 mm oraz portu USB-C.

Multimedia

Oppo Reno 2 Z ma zainstalowane fabrycznie własne aplikacje multimedialne. Wśród nich znajdziemy Zdjęcia, czyli narzędzie do przeglądania zdjęć i filmów, a także ich podstawowej edycji. Filmy możemy przycinać, a także przyspieszać lub spowalniać. Na pokładzie testowanego smartfonu nie zabrakło również funkcjonalnego odtwarzacza muzyki oraz prostego odtwarzacza wideo. Jest też radio FM, wymagające podłączenia słuchawek (ich przewód pełni rolę anteny).

Nowy średniak marki Oppo ma na wyposażeniu pojedynczy głośnik do odtwarzania multimediów, który ma odpowiednią głośność do rozkręcenia imprezy w niewielkim pomieszczeniu. Nie mamy co liczyć jednak na basy, nawet te niezbyt głębokie. Słychać głównie tony średnie i wysokie. Te ostatnie czasem są odtwarzane przez testowane w sposób drażniący dla uszu. Podsumowując – jest przeciętnie, choć dosyć głośno.

A jeśli sięgniemy po słuchawki dołączone do zestawu? Wtedy słychać głównie niskie i średnie tony, a tony wysokie są mocno ograniczone. Całość brzmi dosyć płytko, a muzyka wydaje się mocno przytłumiona, z wyjątkiem basów. Sytuacja się bardzo poprawiła po podłączeniu lepszych słuchawek. Ja użyłem przewodowych słuchawek dokanałowych AKG, stanowiących wyposażenie flagowych smartfonów Samsunga, a także bezprzewodowych słuchawek nausznych firmy Sony.

W ustawieniach systemowych dźwięków znajdziemy opcję Dolby Atmos. Możemy tu wskazać, czego słuchamy lub zdać się na automat. Jeśli wskażemy muzykę, otrzymamy dostęp do inteligentnego korektora, którego zadaniem jest dostosowanie parametrów dźwięku do wskazanego przez nas stylu (3 do wyboru). Jest też klasyczny korektor graficzny z suwakami.

Aparat fotograficzny

Główny ekran aplikacji fotograficznych zawiera większość kontrolek służących do panowania nad robionymi zdjęciami. Od razu są tu widoczne trzy zakładki – wideo, zdjęcie i portret. Jeśli chcemy skorzystać z innych trybów, musimy rozwinąć dodatkowe menu. Znajdziemy w nim między innymi zainstalowane fabrycznie narzędzie Google Lens, a także tryb Ekspert. W tym ostatnim najważniejsze parametry możemy ustawić ręcznie, na przykład czas naświetlania matrycy światłoczułej (do 16 sekund).W trybie automatycznym możemy wzbogacić zdjęcie o tryb HDR, olśniewający kolor lub kolorowy filtr. Działa tu również inteligentne rozpoznawanie fotografowanych scen.

Zdjęcia zrobione głównym aparatem fotograficznym w dobrych warunkach oświetleniowych mają wysoką jakość. Dobrze dobrany jest balans bieli, ładne są kolory i ostrość, a szumów nie widać. Korzystanie z funkcji ulepszającej kolory powoduje, że tracą one swój rzeczywisty wygląd, ale wciąż mogą się podobać. W przypadku zdjęć zrobionych aparatem szerokokątnym łatwiej niż w przypadku aparatu głównego uzyskać prześwietlone obszary, a ich jakość jest w zasadzie zawsze gorsza.

Zdjęcia wykonane w nocy bez użycia statywu są co najwyżej przeciętne. Można wtedy skorzystać z trybu Ultra Night, ale mnie osobiście on nie przekonuje. Niby jakość zdjęć się bardzo poprawia, ale często wyglądają one nienaturalnie – szczególnie to widać na przedostatnim zdjęciu w dołączonej poniżej galerii.

W zasadzie nie mam żadnych zastrzeżeń do przedniego, wysuwanego aparatu fotograficznego. Zdjęcia typu selfie są ostre i ładne kolorystycznie, a także szczegółowe.

Tylny aparat pozwala nagrywać filmy o maksymalnej rozdzielczości 4K (2160p) z szybkością 30 klatek na sekundę. Przy 1080p dostępna jest też szybkość 60 fps. Do dyspozycji mamy tu cyfrową stabilizację obrazu, która na ogół jakoś sobie radzi. Filmy są na ogół szczegółowe, ostre i naturalne pod względem kolorów. Podczas panoramowania lub nagrywania szybko poruszających się obiektów nie widać przeskoków, które psują nagrania w wielu smartfonach w zasadzie z wszystkich półek cenowych.

Wydajność

Sercem smartfonu Oppo Reno 2 Z jest chipset MediaTek Helio P90, który jest wspierany przez 8 GB pamięci RAM. To wystarczający duet do tego, by interfejs systemowy oraz wszystkie zainstalowane aplikacje i gry działały płynnie. Nie powinniśmy mieć też żadnych problemów ze sprawnym przełączaniem się między tytułami uruchomionymi w tle, nawet jeśli jest ich większa liczba. Pod względem wyników benchmarków smartfon plasuje się wśród urządzeń klasy średniej.

*) AnTuTu V8, pozostałe wyniki pochodzą z AnTuTu V7

Testowany model smartfonu był wyposażony w 128 GB pamięci masowej, z czego około 108 GB jest dostępne dla użytkowników. Tę wielkość możemy bez problemów rozszerzyć o dodatkowe 256 GB za pomocą karty pamięci microSD. Zaletą jest to, że możemy używać jednocześnie dwóch kart SIM i karty pamięci.

Wysokie obciążenie chipsetu, trwające nieco dłużej, już po około 5 minutach doprowadza do nieznacznego spadku wydajności. Po około 30 minut sięga on 13-14%. Widać to na dołączonym poniżej wykresie z aplikacji GFXBench (test akumulatora symulacją Manhattan 3.1).

Zasilanie

Oppo Reno 2 Z jest zasilany akumulatorem o pojemności 4000 mAh, co jest obecnie swego rodzaju standardem w tej klasie urządzeń. Zgodnie z wynikami benchmarków, powinno to wystarczyć maksymalnie na prawie 4 godziny grania w wymagający tytuł lub około 9 godzin pracy z aplikacjami multimedialnymi, przy ciągle włączonym ekranie z jasnością ustawioną na około 200 nitów. W zamkniętym pomieszczeniu, gdzie możemy się zadowolić niższą jasnością wyświetlacza, czas pracy może ulec znacznemu wydłużeniu.

Podczas testów podłączałem telefon do ładowarki średnio co drugą noc. W tym czasie telefon był stale połączony z siecią Wi-Fi lub siecią komórkową w celu synchronizacji danych (poczta, komunikatory itp.). Czas można wydłużyć albo rzadziej z niego korzystając, albo uruchamiając tryb oszczędzania energii. Możemy też zrobić rzecz odwrotną i aktywować tryb wysokiej wydajności, co zwiększa zużycie energii.

Podsumowanie

Oppo Reno 2 Z to przede wszystkim bardzo ładny telefon, z którego pozaokrąglanej tu i ówdzie konstrukcji nic niepotrzebnie nie wystaje, a dzięki zabiegowi ze zmienną grubością urządzenia, nie wystaje również tylny aparat fotograficzny. Pochwalić można również wysokiej jakości wyświetlacz bez żadnych wcięć, dziur czy innych dziwactw. Pod jego powierzchnią znajduje się świetnie działający czytnik linii papilarnych – chciałbym, żeby co najmniej tak dobrze działał ten element w moim Samsungu Galaxy Note10+. Zalet jest oczywiście więcej – pełna lista poniżej.

Zerknijmy na wady. Pod względem jakości dźwięku jest tu przeciętnie, a dołączone do zestawu słuchawki nadają się co najwyżej do prowadzenia rozmów. Oppo mogło sobie darować i nie dawać żadnych. Mnie osobiście nie podobają się również efekty działania trybu Ultra Night. Już lepiej postarać się o jakiś statyw i robić zdjęcia w trybie automatycznym.

Oppo Reno 2 Z kosztuje w Polsce 1699 zł. To rynkowa nowość, więc można oczekiwać, że cena wkrótce spadnie. Biały wariant już w niektórych sklepach potaniał o 100 zł. Czy znajdziemy coś lepszego za takie pieniądze? Obawiam się, że tak.

Ocena końcowa: 8,5/10

Wady:

• Śliska obudowa, która łatwo się brudzi (warto używać etui dołączone do zestawu lub inne),
• Jakość muzyki z wbudowanego głośnika,
• Słabe słuchawki w zestawie,
• Jakość zdjęć z aparatu szerokokątnego,
• Efekty pracy trybu Ultra Night.

Zalety:

• Atrakcyjny wygląd, wysoka jakość wykonania i użytych materiałów,
• Osobne sloty na 2 karty nanoSIM i kartę microSD,
• Etui dołączone do zestawu,
• Podświetlenie przedniego aparatu podczas wysuwania/wsuwania,
• Czytelny wyświetlacz bez wcięcia,
• Rewelacyjne (w porównaniu z kilkakrotnie droższym Galaxy Note10+) działanie czytnika linii papilarnych,
• Wysoka jakość zdjęć w dobrych warunkach (główny aparat, przedni aparat),
• Płynne działanie i przyzwoita wydajność,
• Dobry czas pracy na akumulatorze i szybkie ładowanie.

Galeria zdjęć telefonu